Juventus zastąpi Ronaldo zawodnikiem Realu Madryt?

Eden Hazard
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Eden Hazard

Odejście Cristiano Ronaldo wymusza na Juventusie znalezienie jego następcy. Według hiszpańskich mediów priorytetem Starej Damy w tej sprawie jest Eden Hazard, który w wyniku przyjścia Kyliana Mbappe może stracić szansę na regularną grę.

  • Juventus sprzedał Cristiano Ronaldo do Manchesteru United
  • Stara Dama chce zastąpić Portugalczyka Edenem Hazardem
  • Przygoda Belga z Realem Madryt nie przebiega tak, jak zakładał, a przybycie Kyliana Mbappe może znacznie ograniczyć jego czas spędzony na boisku

Hazard celem transferowym Juventusu

Odejście Cristiano Ronaldo do Manchesteru United było wielkim wydarzeniem, które śledził cały piłkarski świat. Jednakże Juventus musi już zaplanować kolejny ruch. Odejście zawodnika, który w trakcie trzech lat gry w Turynie strzelił 101 bramek będzie zauważalne. Dlatego też Stara Dama poszukuje na rynku kogoś, kto mógłby wzmocnić linię ofensywną. W piątek spekulowano na temat Mauro Icardiego, który w wyniku przyjścia do drużyny Lionela Messiego może mieć niewiele szans na grę, a w sobotę pojawiła się informacja dotycząca nowego zawodnika, cierpiącego na podobny problem.

Eden Hazard rozpoczął sezon jako zawodnik wyjściowego składu. Prezentuje się całkiem nieźle, ale póki co nagłówki skrada jego konkurent do gry, Vinicius. Mało tego, Real Madryt czeka na odpowiedź Paris Saint-Germain w sprawie Kyliana Mbappe. Jeżeli Francuz trafi do stolicy Hiszpanii, a Vinicius kontynuować będzie dobrą dyspozycję, szansę Hazarda na grę drastycznie spadną.

Tę sytuację zamierza wykorzystać Juventus, choć przeprowadzenie operacji nie będzie łatwe. Stara Dama zamierza spróbować wypożyczyć Belga, co pozwoliłoby jej jednocześnie sprowadzić z powrotem do Turynu Miralema Pjanicia z Barcelony. Możemy być pewni, że samo wypożyczenie zawodnika, za którego zapłacono 115 milionów euro, nie zachwyci Królewskich. Marca przekonuje jednak, że Alvaro Odriozola nie będzie ostatnim zawodnikiem, jaki opuści tego lata Los Blancos.

Zobacz także: Richarlison nie jest na sprzedaż.

Komentarze