Manchester City według najnowszych doniesień mediów jest gotowy wyłożyć 150 milionów euro za Harry’ego Kane’a, czytamy na łamach The Guardian. Sternicy mistrzów Premier League podobno czekają tylko na informację od Tottenhamu, czy da się taką transakcję zrealizować. Angielski napastnik nie ukrywa, że chce zmienić klub, aby zacząć wygrywać trofea.
- Manchester City nie rezygnuje z posykania Harry’ego Kane’a
- The Guardian twierdzi, że mistrz Premier League może przeznaczyć na transfer 150 milionów euro
- Kluczowy dla przyszłości Anglika może być przyszły tydzień
Man City wyda fortunę na Kane’a?
Manchester City od dłuższego czasu jest łączony z pozyskaniem kapitana Synów Albionu. Kane podobno wyczekuje informacji w sprawie zgody na transfer. Jeśli tylko taki komunikat się pojawi, to decydenci Obywateli zaczną działać, aby zostać jednocześnie królem polowania w trakcie letniej sesji transferowej.
Władze The Spurs przed długi czas upierali się, że Kane nie jest na sprzedaż. Mimo że zawodnik jest zdecydowany na kontynuowanie kariery w ekipie z Etihad Stadium. Jedną ofertę Tottenham już odrzucił od Man City, ale władze The Citizens nie składają broni i wierzą, że w końcu osiągną cel.
Menedżer Man City Josep Guardiola już tydzień temu potwierdził, że Kane jest na celowniku klubu. – Jeśli Tottenham nie będzie chciał prowadzić rozmów w sprawie transferu piłkarza, to nie ma o czym mówić. Jeśli natomiast będzie otwarty na negocjacje, to myślę, że nie tylko Man City, ale wiele klubów na świecie chciałoby mieć takiego zawodnika u siebie – mówił Hiszpan.
Angielscy dziennikarze sugerują jednocześnie, że w momencie, gdy mistrzowie Premier League pozyskają Kane’a, to realne jest rozstanie z Gabrielem Jesusem. Brazylijczyk ma natomiast zostać w klubie, jeśli Man City nie pozyska nowego napastnika.
W najbliższą niedzielę Obywatele zaczną nową kampanię ligową, mierząc się z Tottenhamem.
Czytaj więcej: Pandemia nie straszna klubom Premier League, giganci wydali fortunę na transfery
Komentarze