Bayern i Borussia z posiłkami: TOP transfery w Bundeslidze

Dayot Upamecano
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Dayot Upamecano

Bundesliga w sezonie 2021/2022 potrwa od 13 sierpnia 2021 do 14 maja 2022 roku. Faworytem do wywalczenia mistrzostwa wydaje się Bayern Monachium. RB Lipsk solidnie jednak pracował w trakcie okienka transferowego, aby zdetronizować Bawarczyków. Prezentujemy 11 najciekawszych transferów letniego okienka transferowego.

  • Bohaterem najdroższego transferu lata 2021 został Dayot Upamecano, który wzmocnił szeregi Bayernu Monachium
  • W naszym TOP 11 transferów w Niemczech znalazło się kilka transakcji dokonanych przez RB Lipsk
  • Ciekawego ruchu dokonała również Borussia Dortmund, pozyskując Donyella Malena z PSV Eindhoven

Bundesliga w sezonie 2021/2022 zapowiada się niezwykle ciekawie. Bayern Monachium pod wodzą Juliana Nagelsmanna ma zamiar wywalczyć kolejny mistrzowski tytuł. Niemniej plany ekipy z Allianz Arena zamierzają pokrzyżować między innymi Borussia Dortmund i RB Lipsk. Ponadto ciekawie zapowiada się wyścig po koronę króla strzelców ligi niemieckiej, w którym prawdopodobnie kolejny raz będzie brał udział Robert Lewandowski. Z nowych twarzy niewykluczone, że dużo kolorytu w Bundeslidze wniesie Donyell Malen.

Dayot UPAMECANO (RB Lipsk → Bayern Monachium – 42,5 miliona euro)

Francuski obrońca przybył do monachijskiej drużyny z jasnym celem, aby wypełnić lukę po Davidzie Alabie. Austriak w ostatnich latach był kluczową postacią Bawarczyków. Gdy stało się jasne, że jego dni w ekipie z Allianz Arena są policzone, to władze Bayernu podjęły decyzję o pozyskaniu Dayota Upamecano.
Monachijski klub wydał na transakcję z udziałem zawodnika ponad 40 milionów euro. 22-latek ma już na swoim koncie dwa mistrzostwa Austrii z FC Salzburg. Ponadto dwa Puchary Austrii. Po kolejne trofea chce sięgać z Bayernem, w którym będzie współpracował z Julianem Nagelsmannem.

Donyell MALEN (PSV Eindhoven → Borussia Dortmund – 30 milionów euro)

Po odejściu Jadona Sancho stało się jasne, że klub z Signal Iduna Park będzie szukał wzmocnień do ofensywy. Kandydatów było wielu. Ostatecznie wybór padł na 13-krotnego reprezentanta Holandii. Donyel Mallen to tanich zawodników nie należał, kosztując 30 milionów euro. Z drugiej jednak strony jakość jest w cenie, a tej nie można odmówić 22-latkowi. Środkowy napastnik w przeszłości był w Ajaxie, czy Arsenalu. W lidze holenderskiej rozegrał łącznie 81 meczów, notując w nich 40 trafień i 18 asyst. Taki bilans musi budzić uznanie.

Odilon KOSSOUNOU (FC Brugge -> Bayer Leverkusen – 23 miliony euro)

20-latek wzmocnił defensywę Aptekarzy. Do niemieckiej ekipy reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej trafił z FC Brugge, gdzie zapracował na dużo pochwał. Już teraz słychać głosy, że to może być lepsza wersja Kalidou Koulibaly’ego. Bayer co prawda celował w transfer z udziałem Krstoffera Ajera, ale gdy ten zdecydował się na inny kierunek, to ostatecznie wybór działaczy klubu z Bay Arena padł na Odiola Kosssounou, który stał się jednym z najdroższych zawodników w historii klubu. Bayer wydał na niego ponad 20 milionów euro, a jeszcze dwa lata temu z Hammarby zawodnik był pozyskiwany za cztery miliony euro przez sterników Niebiesko-czarnych.

Andre SILVA (Eintracht Frankfurt → RB Lipsk – 23 miliony euro)

Portugalczyk po czasie, gdy był rzucany z kąta w kąt, zaaklimatyzował się w Eintrachcie Frankfurt, gdzie pod względem skuteczności w Bundeslidze ustępował tylko Robertowi Lewandowskiemu. Długo jednak miejsca w tym klubie nie zagrzał.

Andre Silva nie spełniał pokładanych w nim nadziei w Milanie, czy Sevilli. Aczkolwiek na niemieckich boiskach stał się napastnikiem bramkostrzelnym. W trakcie kampanii 2021/2022 będzie starał się o gole dla RB Lipsk. Będzie rywalizował o miejsce w składzie między innymi z Youssufem Pulsenem i Emilem Forsbergiem.

Josko GVARDIOL (Dinamo Zagrzeb → RB Lipsk – 18 milionów euro)

Zawodnik mimo zaledwie 19 lat ma już na swoim koncie kilka występów w reprezentacji Chorwacji. Już teraz mówi się o nim, że ma potencjał, aby stać się jednym z najlepszych obrońców na świecie. Pierwsze kroki stawiał w NK Tresnjevka, skąd dołączył do Dinama Zagrzeb. W ekipie rywalizującej ostatnio z Legią Warszawa w eliminacjach do Ligi Mistrzów zaliczył ponad 50 występów. Wybił się przede wszystkim udanymi występami w poprzednim sezonie europejskich pucharów, gdy jego zespół awansował aż do 1/4 finału Ligi Europy.

ANGELINO – (Manchester City → RB Lipsk – 18 milionów euro)

Hiszpan broni barw teamu z Niemiec już od stycznia 2020 roku. Przez 1,5 był w RB Lipsk na zasadzie wypożyczenia. 1 lipca Angelino stał się natomiast pełnoprawnym zawodnikiem Die Roten Bullen, na co solidnie zapracował. Zawodnik przede wszystkim wyróżnia się zespołową grą. Ma na swoim koncie ponad 50 występów w ekipie z Lipska, mogąc pochwalić się dorobkiem aż 17 asyst i dziewięciu goli.

Za Angelino przemawia niezwykła wielozadaniowość. Może grać na boku defensywy, pomocy, a nawet jako skrzydłowy. Jak na razie największe sukcesy odnosił z Man City, w którym jednak nigdy nie był kluczową postacią. 25-latek w szeregach Obywateli zaliczył zaledwie 15 występów.

Benjamin HENRICHS (AS Monaco → RB Lipsk – 15 milionów euro)

Kolejny rozsądny na pierwszy rzut oka transfer RB Lipsk tego lata. Zawodnik już w ostatniej kampanii bronił barw Die Roten Bullen, ale na zasadzie wypożyczenia. Po zakończeniu sezonu władze wicemistrzów Bundesligi zdecydowały się na wykupienie zawodnika.

Benjamin Henrichs to solidny defensor, o którego w 2019 roku zabiegał nawet Bayern Monachium. Ostatecznie do transakcji nie doszło ze względu na to, że przedstawiciel Ligue 1 miał zbyt duże oczekiwania finansowe za zawodnika. Lipsk jednak doszedł do porozumienia z Monaco i pozyskał go, wiążąc się z nim umową do 2025 roku.

Gregor KOBEL (VfB Stuttgart → Borussia Dortmund – 15 milionów euro)

Trzecia ekipa poprzedniej kampanii w lidze niemieckiej przez długi czas szukała nowego bramkarza. Jednym z kandydatów był Bartłomiej Drągowski z ACF Fiorentiny. Ostatecznie wybór padł na reprezentanta Szwajcarii, który był w kadrze swojego kraju na Euro 2020, ale nie rozegrał na turnieju żadnego spotkania.

Borussia pozyskała Gregora Kobela z VfB Stuttgart. W zeszłym sezonie 23-latek wystąpił w 33 spotkaniach Die Schwaben, notując w nich pięć meczów bez straty bramki. Z ekipą z Dortmundu zawodnik związał się kontraktem do 2026 roku.

Hannnes WOLF (RB Lipsk → VfL Wolfsburg – 9,5 miliona euro)

Ofensywny pomocnik, po którym kibice teamu z Borussia-Park dużo sobie obiecują. Już w poprzedniej kampanii bronił barw Źrebaków, pozostawiając po swoich występach niezłe wrażenie. Chociaż bilans na pewno mógłby mieć lepszy, bo w 32 spotkaniach ligowych strzelił tylko trzy gole, notując też dwie asysty. W każdym razie to wystarczyło, aby Borussia po okresie wypożyczenia zawodnika, zdecydowała się na jego wykupienie za 15 milionów euro.

Suat SERDAR (FC Schalke 04 → Hertha BSC – 8 milionów euro

Po spadku FC Schalke 04 jasne było, że kilku kluczowych zawodników z tej ekipy odejdzie. Rozbiórka teamu z Zagłębia Ruhry zaczęła się od odejścia Suata Serdara. W szeregach Schalke zawodnik miał jeden z wyższych kontraktów, więc klub musiał rozstać się z piłkarzem po opuszczeniu szeregów Bundesligi.

Mający na swoim koncie cztery występy w reprezentacji Niemiec zawodnik zdecydował się na przeprowadzkę do Berlina, dołączając do Herthy. Tym samym Serdar stał się kolegą klubowym Krzysztofa Piątka. W najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech piłkarz wystąpił łącznie w 116 spotkaniach, notując w nich 12 goli.

Niklas DORSCH (KAA Gent → FC Augsburg – 7 milionów euro)

Czerwono-zielono-biali po cichu dokonali naprawdę niezłej transakcji. Szeregi ekipy Rafała Gikiewicza wzmocnił defensywny pomocnik, który w swoim piłkarskim CV ma między innymi Bayern Monachium, w którym stawiał pierwsze piłkarskie kroki. Niklas Dorsch dołączył do Augsburga z belgijskiego Gent, będąc w poprzednim sezonie jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników w rozgrywkach. O miejsce w składzie niemieckiej ekipy będzie rywalizował z Carlosem Gruezo i Tobiasem Stroblem. Kto wie, czy team z WWK Arena nie będzie tylko przystankiem w karierze młodego zawodnika.

Czytaj więcej: Bayern w okresie przejściowym, Lewandowski wciąż podporą zespołu

Komentarze