Atalanta w najbliższym czasie rozpocznie negocjacje z Chelsea, których tematem będzie Tammy Abraham. Włoska ekipa będzie chciała sprowadzić Anglika jeżeli sprzeda Duvana Zapatę.
- Tammy Abraham tego lata może zmienić pracodawcę
- Pozyskać Anglika chce Atalanta
- Chelsea za swojego wychowanka może otrzymać około 40 milionów euro
Chelsea wywoła transferowe domino
Już dzisiaj według doniesień najważniejszych angielskich i włoskich mediów Romelu Lukaku przejdzie testy medyczne przed transferem do Chelsea. The Blues zapłacą Interowi za napastnika 115 milionów euro. Z kolei Belg będzie zarabiać 12 milionów euro rocznie. Powrót 28-latka do Premier League wywoła efekt transferowego domina.
Inter traci swojego lidera. Wciąż chce jednak pozostać w czołówce Serie A. Dlatego musi sprowadzić piłkarza, który będzie w stanie chociaż częściowo zrekompensować odejście Lukaku. Mediolańczycy uznali, że wyzwaniu podoła Duvan Zapata. Mistrzowie Włoch rzekomo doszli już do porozumienia z Kolumbijczykiem. Inter musi zatem uzyskać zgodę Atalanty. Włoski klub oczekuje około 40 milionów euro.
Potencjalne przenosiny Zapaty do Interu sprawiają, że kolejna drużyna potrzebuje sprowadzić napastnika. Atalancie z pomocą przychodzi Chelsea. The Blues chcą bowiem, aby transfer Lukaku kosztował ich jak najmniej. Wobec tego pragną sprzedać Tammy’ego Abrahama.
W koszulce Chelsea 23-letni Anglik wystąpił dotychczas ponad 80 razy. Strzelił 30 goli i zaliczył kilkanaście asyst. Na Stamford Bridge nie mają jednak przekonania, że Abraham jest zawodnikiem klasy światowej, a taki jest potrzebny The Blues.
Według Sky Sport Italia dzisiaj (8 sierpnia) Marina Granowskaja spotka się z prezydentem Atalanty Antonio Percassim. Fabrizio Romano twierdzi, że może to nastąpić nieco później, ale rozmowa się odbędzie. Ich tematem jest potencjalny transfer Abrahama do Bergamo. Angielska ekipa może zarobić na swoim wychowanku około 40 milionów euro.
Czytaj także: Chelsea krok od realizacji ogromnego wzmocnienia
Komentarze