Lech Poznań odniósł w piątek pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie PKO Ekstraklasy. Kolejorz w wyjazdowym meczu pokonał 3:1 Górnik Zabrze i objął prowadzenie w ligowej tabeli. Zadowolenia z postawy swojej drużyny nie krył trenera Macieja Skorża.
- Lech Poznań w piątkowym meczu 2. kolejki PKO Ekstraklasy pokonał 3:1 Górnik Zabrze
- Po dwóch kolejkach Kolejorz ma na swoim koncie cztery punkty i aktualnie prowadzi w tabeli PKO Ekstraklasy
W dobrym stylu
Mecz nie ułożył się pomyśli lechitów, bowiem w ósmej minucie Górnik na prowadzenie uderzeniem z rzutu karnego wyprowadził Jesus Jimenez. Lechowi udało się jednak doprowadzić do wyrównania jeszcze przed przerwą za sprawą Jakub Kamińskiego. Po przerwie gości potwierdzili wyższość w tym meczu nad swoim rywalem zdobywając kolejne dwa gole. Na listę strzelców wpisywali się Mikael Ishak i Michał Skóraś.
– Zagraliśmy dobry mecz. Dobrze weszliśmy w to spotkanie i mam tutaj na myśli pierwsze trzy-cztery minuty, później przytrafił nam się rzut karny, a potem sytuacja Cholewiaka, gdzie Mickey van der Hart obronił w świetnym stylu. To był dla nas bardzo trudny moment, bo gdybyśmy stracili drugiego gola, to różnie mogłoby się to potoczyć. Na pewno byłoby nam dużo trudniej. Cieszę się, że potrafiliśmy odwrócić losy tego meczu, reakcja drużyna była właściwa na to, co się działo, a z minuty na minutę przejmowaliśmy inicjatywę, graliśmy agresywnie, często z piłką przebywaliśmy na połowie Górnika – mówił Maciej Skorża podczas pomeczowej konferencji prasowej.
– To, co bardzo ważne – po ciekawej akcji wyrównaliśmy w pierwszej połowie i to było dla mnie ważne, byśmy schodząc na przerwę nie musieli nerwowo szukać odrabiania strat. Szybko przeanalizowaliśmy, co w drugiej połowie lepiej możemy zrobić i drużyna bardzo dobrze rozpoczęła drugą część gry. Strzeliliśmy drugą bramkę, grało nam się spokojniej. Później przyszedł trudniejszy moment, Górnik nas przycisnął, kilka naszych niefrasobliwych zagrań, których musimy się wystrzegać, ale generalnie kontrolowaliśmy ten mecz. Zwycięstwo nam się należało, byliśmy drużyną, która stworzyła więcej sytuacji. Cieszę się, że w dobrym stylu wygrywamy spotkanie wyjazdowe, a drużyna mentalnie wyglądała dobrze, nawet w trudnym momentach – to dla nas ważne i na to kładliśmy mocny nacisk. Cieszę się, że jako kolektyw, zespół wyglądaliśmy w poszczególnych fazach gry solidnie – w wysokim pressingu i tym średnim wiele rzeczy nam się udawało – dodał szkoleniowiec Kolejorza.
W kolejnym meczu Lech Poznań zmierzy się u siebie z Cracovią. Spotkanie 3. kolejki PKO Ekstraklasy rozegrane zostanie 6 sierpnia o godzinie 20:30.
Zobacz także: Górnik – Lech: gorzki debiut Podolskiego, Kolejorz z błyskiem
Komentarze