Barcelona po zakontraktowaniu czterech zawodników wreszcie zaczyna pozbywać się niepotrzebnych zawodników. W niedzielę zatwierdzili sprzedaż Jean-Claire’a Todibo, a w poniedziałek Fabrizio Romano doniósł, że bliski przenosin do Leeds jest Junior Firpo.
- Barcelona potwierdziła już transfery Erica Garcii, Sergio Aguero, Emersona i Memphisa Depaya
- Ogromne problemy finansowe klubu sprawiają jednak, że ważniejsza od wzmocnień staje się sprzedaż zawodników
- Dumie Katalonii udało się sprzedać Jean-Claire’a Todibo, a teraz ma zarobić 15 milionów na sprzedaży Juniora Firpo do Leeds United
Junior Firpo spróbuje odnaleźć się w Leeds United
Barcelona wreszcie rozpoczyna planowaną wyprzedaż. Kibice Dumy Katalonii z pewnością cieszą się z przybycia Erica Garcii, Sergio Aguero, Emersona oraz Memphisa Depaya, ale priorytetem klubu jest sprzedaż zawodników stanowiących obciążenie budżetu.
Barcelona płaci swoim graczom najwięcej w Europie, przez co nawet ci, którzy nie mogą liczyć na regularną grę, nie palą się do odejścia z Camp Nou. Najlepszym przykładem jest Samuel Umtiti, wobec którego klub rozważa nawet rozwiązanie kontraktu. Wreszcie, jednak, Katalończycy dopinają pierwsze sprzedaże. W niedzielę Nicea potwierdziła, że skorzysta z opcji wykupu Jean-Claire’a Todibo. W poniedziałek, zaś, Fabrizio Romano potwierdził, że Leeds United pozyska z ekipy Dumy Katalonii Juniora Firpo.
Biorąc pod uwagę ostatnie ruchy Blaugrany, warunki, na jakich lewy obrońca ma odejść z klubu, wydają się satysfakcjonujące. Pawie zapłacą za 24-latka 15 milionów plus ewentualne bonusy. Hiszpan trafił na Camp Nou w 2019 roku po świetnym sezonie w Realu Betis za 18 milionów euro. Nigdy jednak nie wygrał walki o wyjściowy skład z Jordim Albą. W zeszłej kampanii rozegrał zaledwie 844 minuty w osiemnastu spotkaniach na wszystkich frontach. Zanotował w nich po jednym golu i asyście. Teraz spróbuje swoich sił w Premier League. W zespole Marcelo Bielsy ma być podstawowym wahadłowym.
Komentarze