– Myślę, że sprawdził się nasz plan, jaki mieliśmy na ten mecz. Dobrze lub nawet doskonale. Gdy byliśmy w posiadaniu piłki, byliśmy w stanie pokierować ją w miejsca, w które mieliśmy. Widzę wielki postęp w porównaniu do meczu z Meksykiem przed dwoma tygodniami. Jesteśmy rozczarowani, że w ostatnich minutach straciliśmy gola, ale wydaje mi się, że wynik jest sprawiedliwy – powiedział po meczu Polska – Islandia (2:2) Arnar Vidarsson.
– To normalne, że Polacy mieli nadzieję nas pokonać, ja miałem nadzieję, że to się nie uda. Chciałbym powiedzieć, że to była dla nas bardzo dobra sposobność, bo styl Polaków jest bardzo ofensywny, nowoczesny. Chcecie naciskać na obronę i spychać drużynę do defensywy. Moja ocena waszej drużyny się nie zmieniła i jest bardzo wysoka. Jeśli chodzi o Paulo Sousę, spodziewam się, że też nie jest zadowolony, ale pewnie wykorzysta ten mecz w przyszłości – dodał selekcjoner reprezentacji Islandii.
– Spodziewam się, że niektórzy polscy piłkarze nie udźwignęli presji przed meczem ze Słowacją. Natomiast wiem, że zagracie też ze Szwecją i że skorzystacie na tym meczu – zakończył Vidarsson.
Komentarze