Mateusz Klich zaliczył we wtorek swój pierwszy występ w reprezentacji Polski pod wodzą Paulo Sousy. Pomocnik Biało-czerwonych w pomeczowym wywiadzie udzielonym TVP Sport przyznał, że w grze drużyny widoczne były trudy zgrupowania, na którym drużyna przygotowuje się do Euro 2020.
- Mecz z Rosją był pierwszym meczem Mateusza Klicha w reprezentacji Polski prowadzonej przez Paulo Sousę
- Pomocnik Biało-czerwonych przyznał, że drużyna odczuwa trudy zgrupowania przed turniejem finałowym Mistrzostw Europy
Klich skomentował mecz z Rosją
Do tej pory pomocnik Leeds United nie miał okazji wystąpić w zespole prowadzonym przez portugalskiego szkoleniowca. Z marcowych spotkań eliminacji do mistrzostw świata wykluczył go koronawirus. Teraz nic już nie stanęło na przeszkodzie i Klich wystąpił od pierwszej minuty w zremisowanym 1:1 meczu z Rosją.
– Cieszę się, że mogłem wystąpić. Wydaje mi się, że był to bardzo wymagający przeciwnik. Jest parę rzeczy do poprawy, ale zremisowaliśmy 1:1 z Rosją w tym eksperymentalnym ustawieniu, gdzie nigdy ze sobą praktycznie nie graliśmy. Były fajne momenty. Wiadomo także, że brakowało trochę sił, ale mamy za sobą bardzo ciężki tydzień, dużo w nogach i wydaje mi się, że będzie teraz lepiej – powiedział Klich w wywiadzie dla TVP Sport.
Klich przyznał, że w grze reprezentacji Polski w meczu z Rosją było jeszcze wiele niedociągnięć. – Jeżeli chcemy grać wysokim pressingiem to musimy wyjść wyżej i nie dać się tak zepchnąć, jak daliśmy się zepchnąć do naszego pola karnego. Do tego potrzeba świeżych nóg, a tego trochę dzisiaj brakowało. Ale były momenty, mieliśmy swoje sytuacje, mogliśmy jeszcze coś strzelić. Ja miałem bardzo dobrą sytuację, którą powinienem wykorzystać i mogliśmy ten mecz spokojnie wygrać. Wydaje mi się, że mieliśmy lepsze sytuacje od Rosjan, którzy są bardzo silną pod względem fizycznym drużyną. Ciężko się gra, kiedy wszystko grają na napastnika, a nie da się z nim wygrać “głowy” – dodał.
Ostatni sprawdzian przez Euro 2020 reprezentację Polski czeka w najbliższy wtorek (6 czerwca). Na stadionie w Poznaniu reprezentacja Polski zmierzy się z Islandią.
Czytaj także: Świerczok skomentował występ z Rosją: byłem sobą
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze