Gareth Bale aktualnie broni barw Tottenhamu Hotspur, do którego został wypożyczony z Realu Madryt. Już jednak wiadomo, że reprezentant Walii po sezonie wróci do Hiszpanii. Tymczasem najnowsze doniesienia w sprawie przyszłości zawodnika wskazują, że chętny na jego transfer jest Carlo Ancelotti z Evertonu.
Włoski trener chce reprezentanta Walii
Gareth Bale ma kontrakt ważny z Królewskimi do końca czerwca 2022 roku. Tymczasem fakt, że w szeregach The Toffees sprawdził się James Rodriguez, ma determinować władze angielskiego klubu, aby pozyskać Walijczyka.
Nie jest tajemnicą, że prezydent Realu Florentino Perez jest otwarty na rozstanie z Balem. Wpływ na to mają duże zarobki zawodnika, które w obliczu finansowego kryzysu na całym świecie są balastem dla księgowych w szeregach ekipy z Madrytu.
Ciekawe jest to, że sternicy Los Blancos już latem minionego roku chcieli na dobre rozstać się z Walijczykiem. Ostatecznie skończyło się tym, że we wrześniu trafił na wypożyczenie do The Spurs. W tej kampanii Bale wystąpił łącznie w 30 spotkaniach, w których strzelił 14 goli, a ponadto zanotował trzy asysty.
Ostatnie słowo należeć będzie do Bale’a
W kontekście transferu walijskiego piłkarza do Evertonu warto jednak nadmienić, że w grę ma wchodzić tylko i wyłącznie wolny transfer. Taki stan rzeczy sprawia zatem, że Bale, chcąc trafić ponownie pod skrzydła trenera Carlo Ancelottiego, musiałby dojść do porozumienia z władzami Realu w sprawie wcześniejszego rozwiązania kontraktu.
31-latek dołączył do madryckiej ekipy w 2013 roku z Tottenhamu, kosztując wówczas ponad 100 milionów euro. W barwach Realu zawodnik wygrał między innymi dwukrotnie mistrzostwo La Liga i cztery razy Ligę Mistrzów.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze