W ten weekend zostanie rozegrana awansem 33. kolejka La Ligi. Barcelonę czeka w sobotę finał Pucharu Króla w starciu z Athletikiem. Obie drużyny z Madrytu mają zatem okazję na zwiększenie przewagi nad Dumą Katalonii.
Atletico – ostatni dzwonek i wymarzony rywal
Atletico roztrwoniło dwucyfrową przewagę nad rywalami, ale przed nadchodzącą kolejką pozostaje liderem La Ligi. W zespole Diego Simeone piętrzą się problemy, ale też w ten weekend na Wanda Metropolitano przyjedzie niemal idealny rywal do odbicia się od dna.
Eibar nie wygrało ligowego meczu od ponad trzech miesięcy. 3 stycznia Baskom udało się pokonać u siebie Granadę 2:0. Od tamtej pory trwa powolny proces rozpadu. Obecnie podopieczni trenera Mendilibara zajmują ostatnie miejsce w tabeli i tracą cztery punkty do bezpiecznej strefy. Jasne jest zatem, że każde oczko jest dla nich na wagę złota, a ewentualny triumf nad liderem dałby wielki zastrzyk morale.
Jeżeli jednak Atletico nie zdoła pewnie wypunktować czerwonej latarni ligi, to cóż z niego za lider? W teorii to powinien być jeden z najłatwiejszych meczów Diego Simeone do końca sezonu. Największym problemem Argentyńczyka jest obsada linii ataku. Trener nie może liczyć na kontuzjowanych Luisa Suareza i Joao Felixa. Madryckie media podają, że prawdopodobnie “Cholo” postawi na duet nominalnych pomocników, tworzony przez Angela Correę i Marcosa Llorente. To zawodnicy potrafiący znaleźć drogę do siatki, ale nie goleadorzy. Wydaje się jednak, że na Eibar powinno to w zupełności wystarczyć.
Real Madryt – czas na rotacje
Zinedine Zidane, mniej więcej od powrotu po zeszłorocznym lockdownie, unika rotacji jak diabeł święconej wody. Zawsze, gdy starał się włączyć na dłużej do składu większą liczbę graczy drugiego garnituru, odbijało się to negatywnie na wynikach drużyny. Teraz, jednak, Francuz wydaje się być do roszad w jedenastce wręcz zmuszony. Królewscy mają za sobą trzy wycieńczające starcia z czołowymi europejskimi drużynami. W trakcie tego maratonu sam Zizou przyznał, że jego gracze są na skraju wycieńczenia. W niedzielę Real Madryt zmierzy się nie tylko z jedną z najsłabszych drużyn w lidze, ale też historycznie pasującym mu rywalem. Los Blancos nie czeka też długa podróż, bo Coliseum Alfonso Perez znajduje się na przedmieściach Madrytu. Występ Toniego Kroosa i Karima Benzemy ma stać pod znakiem zapytania w wyniku dyskomfortu po wspomnianych, męczących spotkaniach. W wyjściowym składzie mają się znaleźć za to tacy gracze, jak Rodrygo, Marcelo, Isco czy Alvaro Odriozola.
Zidane nie zamierza odpuszczać ligi, ale ostatni triumf Getafe nad Realem Madryt datowany jest na sierpień 2012 roku. Obecnie podopieczni Pepe Bordalasa są mocno zamieszani w walkę o utrzymanie. W ostatnich pięciu ligowych meczach nie wygrali ani razu, a ponadto zdobyli zaledwie dwie bramki. Jeżeli Królewscy mają złapać oddech w końcówce sezonu, to właśnie na przedmieściach Madrytu.
Zapowiedzi wszystkich meczów oraz typy znajdziesz w serwisie Primeradivision.pl
La Liga – transmisje z 33. kolejki
Wszystkie spotkania 33. kolejki La Ligi będzie można obejrzeć na sportowych kanałach platform Canal+ i Eleven Sports. Pojedynek Atletico Madryt z Eibarem transmitowany będzie na kanałach Eleven Sports 3 oraz 4. Mecz pomiędzy Getafe a Realem Madryt obejrzymy natomiast na Eleven Sports 1.
33. kolejka La Liga – typy na mecze
Program 33. kolejki La Liga
niedziela (18.04):
14:00 Osasuna Pampeluna – Elche CF (obie drużyny strzelą)
14:00 Real Sociedad – Sevilla CF (obie drużyny strzelą)
16:15 Deportivo Alaves – SD Huesca (2, remis = zwrot)
16:15 Atletico Madryt – SD Eibar (1, handicap -1)
18:30 Real Betis – Valencia CF (1)
18:30 Cadiz CF – Celta Vigo (2)
21:00 Getafe CF – Real Madryt (2, handicap -1)
21:00 Levante UD – Villarreal CF (1, remis = zwrot)
W nawiasie prezentujemy nasz typ na ten mecz.
La Liga – kursy bukmacherskie na najbliższe mecze
Aktualna tabela La Liga
2230 zł na start od Fortuny
Fortuna zakłady bukmacherskie to jeden z największych i najlepszych bukmacherów w Polsce. Oferuje również jeden z najbardziej atrakcyjnych bonusów powitalnych na start. Łącznie można uzyskać nawet 2230!
Bonus powitalny w Fortunie składa się z trzech części. Zaraz po rejestracji konta w Fortunie możecie skorzystać z zakładu bez ryzyka 210 zł. Fortuna gwarantuje Ci również bonus 100% do 2000 złotych od pierwszej wpłaty. To jednak nie wszystko! Będziesz miał również możliwość postawienia zakładu za darmo o równowartości 20 złotych. Pamiętaj aby w trakcje rejestracji podać kod promocyjny GOAL
Fortuna Kod Promocyjny
Freebet za rejestrację | 20 zł |
Freebet za 1. wpłatę | 10 zł |
Zakład bez ryzyka | 100 zł |
Freebet za udostępnienie kuponu | 5 zł |
Freebet za dołączenie do Discord | 10 zł |
Freebet w akcji “30 za 30” | 30 zł |
Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.
Komentarze