Prezydent Bayernu Monachium Herbert Hainer uważa, że klub jest ofiarę plotek łączących trenera Hansiego Flicka z posadą selekcjonera reprezentacji Niemiec. Jednocześnie wyraża przekonanie, że 56-latek pozostanie w klubie na dłużej.
Bayern o przyszłości Flicka
Flick uznawany jest z głównego kandydata Niemieckiej Federacji Piłkarskiej (DFB) do zastąpienia Joachima Loewa na stanowisku selekcjonera reprezentacji Niemiec. Obecny opiekun niemieckiej kadry podjął niedawno decyzję o zwolnieniu posady po zakończeniu finałów Mistrzostw Europy.
W ostatnim czasie przedstawiciele Bayernu są nieustannie pytani o przyszłość Flicka. – Jesteśmy tutaj ofiarą. O naszym trenerze ciągle się mówi, ponieważ w DFB jest wakat i musimy to ciągle komentować – powiedział Hainer w rozmowie ze Sky90, cytowany przez Goal.com.
Hainer nie ma również wiedzy, czy Flick byłby zainteresowany objęciem posady selekcjonera reprezentacji Niemiec. – Do tej pory mi tego nie powiedział. Jestem głęboko przekonany, że nadal będzie pracował z nami, ponieważ może wiele zrobić z drużyną. Ma wspaniały zespół i świetną infrastrukturę. Nie można tego po prostu tak oddać – dodał Hainer.
Przyszłość Flicka w Bayernie jest kwestionowana przez media również ze względu na bardzo napięte relacje szkoleniowca z dyrektorem sportowym klubu Hasanem Salihamidziciem.
Komentarze