Zaraz po tym, jak Robert Lewandowski opuścił boisko w meczu z Andorą (3:0), jego kolanem zajęli się fizjoterapeuci kadry. Pozostało zatem pytanie: jak poważny jest to uraz? Pierwsze informacje nie wyglądają źle.
– Lewandowski odczuwa ból w kolanie, dlatego został do niego przyłożony lód, który miał go uśmierzyć. – W poniedziałek sprawdzimy, czy wszystko jest w porządku. Spodziewamy się, że ból zniknie – powiedział na konferencji prasowej Sousa.
Robert Lewandowski był najlepszym polskim piłkarzem w meczu z Andorą. Strzelił dwie bramki, a ponadto angażował się w grę na całej szerokości boiska, często wzmacniając drugą linię.
Gabriel Stach z redakcji DieRoten.pl opisywał natomiast na swoim Twitterze reakcję Uliego Hoenessa, który był gościem studia RTL. – Moje serce stanęło. Miejmy nadzieję, że to nic poważnego – miał zareagować były prezydent Bayernu Monachium. W późniejszej części programu dodał: – Uraz Roberta Lewandowskiego nie jest tak groźny, jak wyglądało to na zdjęciach. Mimo wszystko zostanie poddany badaniom.
Komentarze