Arsenal i Chelsea chcą powalczyć o transfer Julesa Kounde
FC Barcelona, choć zbliża się letnie okno transferowe, nie może być pewna, że będzie mogła przeprowadzić wzmocnienia. Sytuacja związana z Finansowym Fair-Play od dawna daje się we znaki. Dowód na to mieliśmy między innymi zimą, gdy panowało zamieszanie związane z ponowną rejestracją Daniego Olmo i Pau Victora. Niewykluczone, że aby zapobiec podobnej sytuacji Katalończycy będą musieli sprzedać jedną z gwiazd. W ten sposób zwolnią miejsce w budżecie, otwierając sobie drogę do nowych transferów.
Jak podaje El Nacional ucierpieć na tym może Jules Kounde. Francuz to kluczowy piłkarz w układance Hansiego Flicka. Świadczy o tym, chociażby fakt, że prawy obrońca spośród wszystkich zawodników Blaugrany ma najwięcej rozegranych minut w tym sezonie.
Źródło sugeruje, że Kounde trafił pod lupę dwóch angielskich gigantów. Transferem obrońcy interesuje się Arsenal i Chelsea, które chcą przekonać piłkarza do zmiany klubu. Barcelona, choć nie jest chętna na rozstanie z 26-latkiem, to być może nie będzie miała wyboru.
W międzyczasie Duma Katalonii prowadzi poszukiwania nowego zawodnika na pozycję prawego obrońcy. Jednym z kandydatów ma być reprezentant Rumunii – Andrei Ratiu. Urodzony w Hiszpanii piłkarz aktualnie występuje w Rayo Vallecano, czyli rewelacji La Ligi.
Kounde w trwającym sezonie uzbierał aż 3991 minut, na co wpłynęło 48 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Na swoim koncie zapisał trzy bramki i zaliczył osiem asyst. Umowę z Barceloną ma ważną do czerwca 2027 roku, a wartość rynkowa piłkarza wynosi 60 milionów euro.
Komentarze