Bukayo Saka z urazem, ale to nic poważnego
Bukayo Saka był jednym z bohaterów Arsenalu w historycznym meczu przeciwko Realowi Madryt, zakończonym wynikiem 3:0 na Emirates Stadium. Anglik schodził z boiska przy owacji trybun, podobnie jak Declan Rice, jednak zarówno kibice, jak i dziennikarze z niepokojem oczekiwali informacji od Mikela Artety na temat ich stanu zdrowia.
– Declan miał problem ze stopą, nie wiem dokładnie, czy to po faulu. Bukayo z kolei po jednym ze starć dostał mocno w nogę i musiał zejść – wyjaśnił Arteta na konferencji prasowej. Gdy dopytano, czy uraz jest poważny, odpowiedział: – Nie wygląda na nic poważnego.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Dla Arsenalu to dobra wiadomość, ale jednocześnie klub nie zamierza ryzykować. Już w weekend zespół czeka ligowe starcie z Brentfordem, a rewanż z Realem na Santiago Bernabeu zbliża się wielkimi krokami. Trzybramkowa zaliczka daje komfort, ale też zobowiązuje do mądrego zarządzania siłami.
Arteta może zdecydować się na oszczędzenie Saki, zwłaszcza że zawodnik dopiero wrócił po wcześniejszym urazie. Alternatywą na prawe skrzydło pozostaje Ethan Nwaneri, który z powodzeniem zastępował reprezentanta Anglii w tym sezonie.
17-letni Nwaneri już dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w Lidze Mistrzów. Jego trafienie w Gironie przypominało styl Saki – zejście z prawej i uderzenie w dalszy róg. Z kolei bramka zdobyta przeciwko PSV była popisem sprytu i skuteczności w polu karnym.
Komentarze