FC Barcelona musi zapomnieć o gwieździe Liverpoolu. Nierealne marzenie

Luis Diaz od dawna znajduje się na liście życzeń Barcelony, ale według dziennika "SPORT" transfer Kolumbijczyka staje się coraz mniej realny. Saudyjskie kluby oferują warunki, z którymi Blaugrana nie może konkurować.

Hansi Flick
Obserwuj nas w
Independent Photo Agency / Alamy Na zdjęciu: Hansi Flick

Luis Diaz pozostaje marzeniem dla FC Barcelony

Luis Diaz był jednym z głównych celów transferowych Barcelony na przyszły sezon. Deco, dyrektor sportowy klubu, próbował ściągnąć skrzydłowego już latem ubiegłego roku i od tego czasu utrzymywał kontakt z otoczeniem zawodnika. Profil gry Kolumbijczyka był dla władz Blaugrany ważniejszy niż ten Nico Williamsa czy Rafaela Leao.

Jednak według “SPORT” szanse na sprowadzenie piłkarza Liverpoolu maleją z dnia na dzień. Do walki o Diaza włączyły się saudyjskie potęgi – Al Ahli i Al Nassr – które są gotowe zaoferować zarówno The Reds, jak i samemu zawodnikowi ogromne pieniądze. Barcelona nie ma możliwości finansowych, by dorównać takim ofertom.

Zobacz również: Do Realu Madryt w Lidze Mistrzów nawet nie podchodź (WIDEO)

Kontrakt Diaza obowiązuje do 2027 roku, ale nie został jeszcze przedłużony, co teoretycznie otwiera drogę do transferu. Dodatkowo możliwe jest, że Liverpool zdecyduje się na sprzedaż, jeśli Mohamed Salah podpisze nową umowę z klubem. Problemem pozostaje jednak cena – The Reds oczekują ponad 75 milionów euro, co dla Barcelony jest obecnie nieosiągalne.

Blaugrana wciąż liczy, że sam zawodnik zadecyduje o swojej przyszłości. Diaz wielokrotnie wyrażał chęć gry na Camp Nou, ale trudno przewidzieć, czy nie ulegnie kuszącym propozycjom z Arabii Saudyjskiej. Na ten moment marzenie Barcelony wydaje się coraz bardziej odległe.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze