Brighton & Hove Albion pokonało 3:0 (1:0) Newcastle United w spotkaniu 28. kolejki Premier League. Dzięki tej wygranej piłkarze Mew legitymują się dorobkiem 32 punktów na koncie. Poza kadrą meczową na to spotkanie był Michał Karbownik. Z kolei do 89 minuty grał Jakub Moder.
Starcie o przysłowiowe sześć oczek
Brighton & Hove Albion w meczu ze Srokami miało zamiar odskoczyć od dolnych regionów w ligowej tabeli. Podobny cel mieli jednak zawodnicy Newcastle. Zatem bój na Amex Stadium zapowiadał się bardzo interesująco.
Większą część pierwszej połowy rywalizacji upłynęła pod dyktando Srok. Niemniej efektywniejsi w grze byli gospodarze, którzy oddali cztery celne strzały przy zaledwie jednej próbie gości. Ostatecznie na prowadzenie Brighton wyszło w doliczonym czasie, gdy technicznym strzałem popisał się Leandro Trossard.
Mewy na dobre na zwycięskim szlaku
Tymczasem od 51 minuty ekipa Grahama Pottera wyszła na dwubramkowe prowadzenie. Tym razem na listę strzelców wpisał się Danny Welbeck. Napastnik Mew popisał się precyzyjnym strzałem z prawej nogi sprzed pola karnego. 30-latek strzelił swojego trzeciego gola w trakcie trwającej kampanii.
Wynik meczu ustalił natomiast w 68. minucie Neal Maupay. 24-latek wykorzystał podanie Pascala Grossa i spotkanie zakończyło się rezultatem 3:0. Była to siódma wiktoria Brighton w trakcie trwającego sezonu. Newcastle z kolei schodziło z placu gry na tarczy po raz piętnasty w trakcie trwającej kampanii. W następnej kolejce zespół polskich piłkarzy zagra z Man Utd, a Sroki zmierzą się z Tottenhamem.
Brighton forma wzwyż. Szacunek za walkę o utrzymanie. W sumie chyba dadzą radę zostać w Premier League.
Newcastle w fatalnej formie i Brighton to wykorzystało. Ogólnie oni w tym sezonie źle nie grali, w wielu meczach, szczególnie na początku sezonu mieli sporo pecha. Powinni się utrzymać.