Robert Lewandowski zdobył hat-tricka w spotkaniu Bayernu Monachium z VfB Stuttgart (4:0). Do rekordu legendarnego Gerda Muellera brakuje mu już zaledwie pięciu bramek.
Lewandowski – maszyna do strzelania goli
Z Robertem Lewandowskim jest nieco tak, jak z Cristiano Ronaldo czy Lionelem Messim. Po prostu chwilami brakuje już odpowiednich słów, by opisać jego osiągnięcia. W sobotnim spotkaniu Bundesligi po raz kolejny dał wielki popis piłkarskiej klasy i na osiem kolejek przed końcem sezonu brakuje mu zaledwie pięć trafień do pobicia rekordu strzeleckiego Gerda Muellera.
W 12. minucie Alphonso Davies obejrzał czerwoną kartkę i wydawało się, że Die Roten czeka trudna przeprawa. Polski napastnik stanął jednak na wysokości zadania i poprowadził zespół do wysokiego zwycięstwa. Już w 18. minucie perfekcyjnie ubiegł stoperów Stuttgartu i wykorzystał podanie Serge’a Gnabry’ego, wyprowadzając Bawarczyków na prowadzenie.
Po kilku minutach zaprezentował inną umiejętność, podwajając swój dorobek po świetnym wyskoku i perfekcyjnym strzale głową.
Jeszcze przed przerwą wykorzystał asystę Leroya Sane. Nacisnął na Waldemara Antona i lewą nogą przypieczętował zwycięstwo Bayernu w trudnym, teoretycznie, spotkaniu.
Robert Lewandowski po kolejnym fenomenalnym spotkaniu zanotował klasycznego hat-tricka w pierwszej połowie. Strzelił bramkę prawą nogą, następnie głową, aż wreszcie pokonał też bramkarza słabszą, lewą nogą. Do końca sezonu Bundesligi zostało osiem kolejek, a Polak potrzebuje pięć goli, by wyrównać rekord Gerda Muellera, który w kampanii 1971/72 zdobył aż 40 bramek. Przy obecnej dyspozycji polskiego napastnika wydaje się, że pobicie tego historycznego wyczynu jest jedynie formalnością. Do końca rozgrywek Die Roten zmierzą się jeszcze z RB Lipsk, Unionem Berlin, VfL Wolfsburg, Bayerem Leverkusen, FSV Mainz, Borussią Moenchengladbach, Freiburgiem i Augsburgiem.
Tego potrzebował Lewy dwóch trzech spotkań z 2-3 bramkami, zrobił to perfekcyjnie 5goli na 8spotkań powinno wystarczyć ale piłka jest nieobliczalna więc poczekajmy, niemniej jest pięknie i życzę mu tego rekordu i mocno kibicuję aby się udało i Polak został posiadaczem takiego rekordu. Lewy Pan Piłkarz profesjonalista szacunek na zawsze