Real i Atletico poszli na wojnę! O awansie zadecydowały rzuty karne [WIDEO]

Real Madryt potrzebował wygranego konkursu jedenastek, aby zapewnić sobie awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Po dogrywce Atletico Madryt wygrywało 1-0.

Atletico - Real
Obserwuj nas w
fot. PRESSINPHOTO SPORTS AGENCY / Alam Na zdjęciu: Atletico - Real

Real zwyciężył w serii jedenastek

Real Madryt przed tygodniem wygrał na Santiago Bernabeu 2-1. Rywalizacja na terenie Atletico Madryt zapowiadała się więc niesamowicie emocjonująco, gdyż obie ekipy pozostawały w realnej grze o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Spotkanie rozpoczęło się od szalonego uderzenia gospodarzy – po skutecznym odbiorze piłki udało się przeprowadzić kontratak, który Conor Gallagher zakończył zdobyciem cennej bramki na 1-0.

Od tego czasu Atletico grało bardzo zachowawczo. Real również nie był w stanie przebić się przez dobrze skonstruowaną defensywę, więc mecz nie był zbyt pasjonujący.

Niskie tempo gry utrzymywało się także w drugiej połowie. Obie drużyny starały się szukać okazji podczas kontrataków. W 70. minucie Kylian Mbappe przeprowadził imponującą akcję indywidualną, a Clement Lenglet zatrzymał go faulem we własnym polu karnym. Sędzia Szymon Marciniak podyktował jedenastkę dla Realu Madryt, ale Vinicius Junior fatalnie spudłował, nie trafiając nawet w światło bramki.

Regulaminowy czas gry zakończył się prowadzeniem Atletico, więc o rozstrzygnięciu mogła zadecydować dogrywka. Tam ani gospodarze, ani goście nie chcieli ryzykować i grali asekuracyjnie, byle tylko nie popełnić głupiego błędu.

Po trzydziestu minutach nadszedł czas na konkurs rzutów karnych. Podczas strzału Julian Alvarez się poślizgnął i dotknął piłkę obiema nogami. Marciniak nie uznał jego trafienia. W odpowiedzi Jan Oblak wybronił uderzenie Lucasa Vazqueza. Jedenastkę fatalnie wykonał także Marcos Llorente, który uderzył w poprzeczkę. Decydującego karnego trafił Antonio Rudiger, zapewniając awans Królewskim.

Komentarze