Kiwior utknął w Arsenalu? To może być jedyną opcją na rozwój

Jakub Kiwior nie może liczyć na regularną grę w Arsenalu. Na temat sytuacji Polaka w zespole Kanonierów wypowiedział się dla "Goal.pl" Jeremie Aliadiere, zdaniem którego, defensor powinien pomyśleć o zmianie klubu.

Jakub Kiwior
Obserwuj nas w
Maciej Rogowski / Alamy Na zdjęciu: Jakub Kiwior

Kiwior bez szans na przebicie się do składu Arsenalu

Jakub Kiwior nie dostaje zbyt wielu szans na grę od Mikela Artety. W trwającej kampanii wystąpił jedynie w 16 spotkaniach: pięć w Lidze Mistrzów, osiem w Premier League i trzy w EFL Cup. Polak przegrywa rywalizację o miejsce w składzie i nie widać obecnie szans na zmianę tej sytuacji. Zimą, Kiwior był łączony z transferem powrotnym do Serie A. Mówiło się o możliwych przenosinach do Juventusu czy Milanu, gdzie miałby znacznie większe szanse na grę. Arsenal finalnie nie zdecydował się na transfer Polaka.

– Myślę, że Kiwior osiągnął swój sufit z powodu braku regularnej gry. Kiedy podpisujesz kontrakt z klubem i czujesz, że zawodnicy przed tobą zawsze będą grać, twój umysł się przestawia i tracisz ekscytację przed meczami – stwierdził Jeremie Aliadiere dla “Goal.pl”.

Oglądaj skróty meczów Premier League

– Minęło już sporo czasu i nigdy nie było tak, że jego poziom gry mógł sprawić Mikelowi Artecie ból głowy. Obecność Gabriela i Saliby jest tak silna, że uniemożliwia mu przebicie się i pokazanie pełni potencjału. Może to być moment, by poszukać nowego klub – dodał.

Wiele wskazuje na to, że latem spekulacje na temat przyszłości Kiwiora ponownie będą trafiać na czołówki gazet. Obecnie medialny szum związany z dalszą karierą defensora nieco przycichł, ale z pewnością jest to chwilowe, jeśli nie zacznie regularnie grać.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze