Napastnik ma kilka propozycji na stole
Przyszłość Ferrana Torresa w FC Barcelonie wciąż pozostaje niepewna. Mimo jego starań o wywalczenie miejsca w składzie Hansiego Flicka, jego rola w zespole nadal nie jest taka jakiej oczekiwałby zawodnik. Klub rozważa jego sprzedaż, aby poprawić swoją sytuację finansową.
Villarreal, drużyna prowadzona przez Marcelino jest zainteresowana pozyskaniem skrzydłowego i jest gotowa złożyć ofertę w wysokości 20 milionów euro. Hiszpański trener bardzo dobrze zna Ferrana Torresa. To właśnie pod jego wodzą rozwinął się w Valencii, zanim przeniósł się do Manchesteru City. Marcelino chce ponownie z nim współpracować.
Zobacz WIDEO: “Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony”
Ferran Torres kosztował Blaugranę 55 milionów euro. Hiszpan jednak nie spełnił w pełni pokładanych w nim nadziei. Obecnie wydaje się, że Katalończycy będą skłonni rozważyć ofertę na poziomie 20 milionów euro.
Z kolei portal Fichajes donosi, że również Atletico Madryt monitoruje jego sytuację. Ferran Torres ma być atrakcyjną opcją na wzmocnienie ataku zespołu Diego Simeone, szczególnie biorąc pod uwagę, że Antoine Griezmann lub Angel Correa mogą opuścić drużynę po zakończeniu sezonu. Hiszpański skrzydłowy strzelił 11 goli i zaliczył 3 asysty w 28 spotkaniach. Jego kontrakt obowiązuje do 2027 roku.
Barcelona ma być otwarta na negocjacje. Najbliższe tygodnie będą kluczowe dla przyszłości zawodnika, który może grać zarówno jako skrzydłowy, jak i środkowy napastnik.
Zobacz także: Atletico chce zawodnika Barcelony. To może być okazja
Komentarze