Cztery gole w meczu Legia – Jagiellonia. Nie zabrakło kontrowersji [WIDEO]

Legia Warszawa pokonała Jagiellonię Białystok (3:1) w spotkaniu 1/4 finału Pucharu Polski. Kluczową postacią meczu był Ryoya Morishita, który zaliczył asystę i zdobył dwie bramki.

Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok

Legia wywalczyła awans do półfinału Pucharu Polski

Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok rywalizowały w środowy wieczór o trzecie miejsce w gronie półfinalistów Pucharu Polski. Przed starciem spotkania faworyta było trudno wskazać. Gospodarze przystępowali do potyczki po przegranej w PKO BP Ekstraklasie z Radomiakiem (1:3). Z kolei mistrzowie Polski musieli się kilka dni temu zadowolić remisem z Cracovią (2:2).

Starcie z udziałem obu ekip zapowiadało się bardzo ciekawie między innymi ze względu na ofensywnych graczy w obu ekipach. Po stronie stołecznej drużyny straszyć miał Ilja Szkurin. Tymczasem w Jagiellonii o bramki mieli zadbać między innymi Afimico Pululu czy będący w świetnej dyspozycji Jesus Imaz.

POLECAMY TAKŻE

Od pierwszych fragmentów rywalizacji aktywny był Marc Gual, szukający gola. Hiszpan szukał szczęścia w czwartej i w piątej minucie, ale bez efektu. Z kolei w 10. minucie Kacper Chodyna skierował piłkę do siatki. Na szczęście dla kibiców Żółto-czerwonych po weryfikacji VAR trafienie zostało anulowane. Sędzia uznał, że zawodnik był na pozycji spalonej.

Wynik rywalizacji został natomiast otwarty w 30. minucie. Po świetnej akcji białostoczan ostatecznie piłkę do siatki skierował Jarosław Kubicki. Do końca pierwszej połowy rezultat już się nie zmienił i do przerwy bliżej awansu do półfinału byli gracze Adriana Siemieńca.

Z korzystnego wyniki Jagiellonia mogła cieszyć się jednak tylko do 53 minuty. Wówczas Jak Ziółkowski wykorzystał dogranie Ryoyi Morishity i uderzeniem głową sprawił, że miał miejsce remis i zawody zaczęły się praktycznie od początku. Szesnaście minut przed końcem podstawowego czasu gry miała natomiast miejsce akcja, gdy Oskar Pietruszewski upadł na murawę. Weryfikacja całej sytuacji trwała bardzo długo. Niemniej arbiter Piotr Lasyk ostatecznie nie podyktował jedenastki i fani gospodarzy mogli odetchnąć z ulgą.

W samej końcówce meczu, gdy wydawało się, że w środowy wieczór rozegrana zostanie kolejna dogrywka w krajowym pucharze, to znów błysnął japoński gracz Wojskowych. Morishita tym razem nie asystował, a sam oddał strzał i ostatecznie po próbie zawodnika Legii padł gol. Tym samym wybuchła radość wśród kibiców. To nie była jednak ostatnia bramka w środowej batalii. Japończyk ustalił wynik rywalizacji na 3:1 w doliczonym czasie gry i awans do półfinału wywalczył zespół Goncalo Feio.

Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok 3:1 (0:1)
0:1 Jarosław Kubicki 30′
1:1 Jan Ziółkowski 53′
2:1 Ryoya Morishita 85′
3:1 Ryoya Morishita 90+10′

Kto wygra Puchar Polski w sezonie 2024/2025?

  • Ruch Chorzów
  • Pogoń Szczecin
  • Legia Warszawa
  • Polonia Warszawa / Puszcza Niepołomice
  • Ruch Chorzów 33%
  • Pogoń Szczecin 17%
  • Legia Warszawa 17%
  • Polonia Warszawa / Puszcza Niepołomice 33%

6+ Votes

Komentarze