Był w Juventusie, chciała go Barcelona
Czwartkowy poranek przyniósł oficjalne potwierdzenie wieści, że Ilya Szkurin zostanie piłkarzem Legii Warszawa. Białorusin przenosi się ze Stali Mielec, gdzie miał jeden fantastyczny sezon (16 goli) i jeden taki sobie (5 trafień w bieżących rozgrywkach). Tenże poranek przyniósł też wieści ze Szwajcarii. Mocno zaskakujące. Chodzi o informację, że klub z Łazienkowskiej miałby się interesować napastnikiem Lausanne Sports.
Ba, według Helwetów polski klub miałby złożyć ofertę w wysokości 2 milionów euro za Kaly Sene. To 23-latek, który ma za sobą grę między innymi w juniorach Juventusu Turyn, z którego swego czasu – jeśli wierzyć wieściom – chciała go wyciągnąć Barcelona.
O zainteresowaniu Legii dowiedział się z… internetu
W bieżącym sezonie szwajcarskiej ekstraklasy Sene zagrał w 23 spotkaniach, w których strzelił 4 gole i zaliczył 4 asysty. Czyżby na wiosnę miał już trafiać w Ekstraklasie? Goal.pl z ciekawości przyjrzał się tej sytuacji. Z wieści, które do nas dotarły wynika, że piłkarz o zainteresowaniu Legii dowiedział się dzisiaj. Z internetu.
Ba, zaciekawiony sam zaczął rozpytywać o co w tym wszystkim chodzi. Kilka źródeł zapewniło goal.pl, że żadna oferta do Lausanne z Legii nie dotarła. Zresztą, po zakupie za niemałe pieniądze Szkurina byłoby jednak dziwne, gdyby warszawski klub chciał wydać jeszcze większą kwotę na kolejnego gracza.
Komentarze