Florian Wirtz na radarze Man City. Ma zastąpić De Bruyne
Manchester City liczy się z tym, że Kevin De Bruyne niebawem może opuścić klub. Umowa Belga dobiega końca w czerwcu 2025 roku, a na ten moment strony nie doszły do porozumienia w kwestii odnowy kontraktu. Ponadto pomocnik za kilka miesięcy skończy 34 lata, co oczywiście oznacza, że nieuchronnie zbliża się do sportowej emerytury.
W tym sezonie De Bruyne nie odgrywa aż tak znaczącej roli w drużynie Obywateli. Oczywiście wpływ na to miała kilkutygodniowa kontuzja, ale niepokojące są również statystyki Belga. Łącznie pomocnik rozegrał 26 meczów, zdobywając w nich trzy gole oraz notując sześć asyst. Są to statystyki wyraźnie poniżej dawnego poziomu piłkarza – w ubiegłej kampanii rozgrywek na przestrzeni takiej samej liczby spotkań De Bruyne miał sześć bramek i aż 18 ostatnich podań.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
W tej sytuacji klub rozpoczął poszukiwania nowej gwiazdy do środka pola. Jak przekonuje Ekrem Konur, Man City zwrócił swoją uwagę na Floriana Wirtza z Bayeru Leverkusen. Niemiec zachwyca w aktualnym sezonie, o czym najlepiej świadczą liczby. 21-latek ma na koncie 34 mecze, 15 bramek i 12 asyst.
Problematyczną kwestią, choć niekoniecznie dla Man City, są wymagania Bayeru Leverkusen. Serwis Sport Bild informował, że Aptekarze żądają za Floriana Wirtza aż 150 milionów euro.
Komentarze