Były zawodnik Atletico trafi na Camp Nou?
Matheus Cunha może być jednym z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy na rynku transferowym podczas letniego okienka. Piłkarz Wolverhampton rozgrywa znakomity sezon w Premier League. Brazylijczyk ma w kontrakcie klauzulę wykupu w wysokości 70 milionów euro. Arsenal i Manchester United już wyraziły zainteresowanie. Tymczasem dyrektor sportowy Barcelony, Deco uważnie przygląda się sytuacji Cunhy, choć klub ma inne priorytety transferowe.
Były zawodnik Atletico Madryt stał się kluczowym graczem Wolves. W 25 meczach zdobył 12 goli i 4 asysty. Miał udział przy 44% bramek swojego zespołu, który w tym sezonie walczy o utrzymanie w Premier League.
Mimo że niedawno przedłużył kontrakt do 2029 roku, zawiera on klauzulę odejścia wynoszącą 70 milionów euro, co może ułatwić jego transfer. Arsenal i Manchester United postrzegają Cunhę jako świetnego kandydata do swojej ofensywy. Także Tottenham i inne kluby Premier League monitorują jego rozwój i mogą dołączyć do rywalizacji o jego usługi. Sam zawodnik pozostaje jednak skupiony na tym, żeby pomóc swojemu zespołowi utrzymać się w lidze.
FC Barcelona uważnie śledzi sytuację Cunhy. Brazylijczyk to ofensywny piłkarz, który może występować na wielu pozycjach. Potrafi grać na skrzydłach, jako napastnik, a także ofensywny pomocnik. Dobrze współpracujące z zespołem i jest skuteczny pod bramką rywali.
Jednak dla Blaugrany przeprowadzenie tego transferu nie będzie łatwe. 70 milionów euro to kwota, na którą klub nie może sobie obecnie pozwolić.
Zobacz także: Barcelona chce tego napastnika. Może pozyskać go za darmo
Komentarze