Złota Piłka dla piłkarza PSG? Enrique wykreował nową gwiazdę

Ousmane Dembele przeżywa najlepszy okres w karierze. Francuz nie tylko przewodzi w klasyfikacji strzelców 2025 roku, ale również stał się kluczową postacią Paris Saint-Germain. To moment, w którym w końcu może sięgnąć po indywidualne wyróżnienia, zastanawia się "Sport".

Luis Enrique
Obserwuj nas w
LE PICTORIUM / Alamy Na zdjęciu: Luis Enrique

Dembele – najlepszy strzelec Europy w 2025 roku

Ousmane Dembele zdobył już 11 goli w tym roku, wyprzedzając Lautaro Martineza i Kyliana Mbappe o trzy trafienia oraz Roberta Lewandowskiego i Rodrygo o cztery. Jego skuteczność jest imponująca, a statystyki potwierdzają, że to nie chwilowa forma, lecz prawdziwa transformacja.

Francuz przewodzi również w klasyfikacji strzelców pięciu najsilniejszych lig europejskich z 16 golami i jako pierwszy zawodnik PSG w historii zdobył dwa hat-tricki z rzędu. W całym sezonie uzbierał już 21 bramek i 6 asyst w 26 meczach. Wydaje się, że Dembele przejął rolę lidera ofensywy po odejściu Mbappe, a jego wpływ na grę zespołu jest większy niż kiedykolwiek.

Kluczową rolę w tej przemianie odegrał Luis Enrique. Szkoleniowiec zaakceptował odejście Mbappe jako okazję do przebudowy drużyny i postawił na Dembele jako nową gwiazdę ataku.

Zobacz wideo: Boniek: łatwo jest wydawać pieniądze innych

– Mbappe często był krytykowany za niewielki udział w defensywie, a Luis Enrique próbował to zmienić. W przypadku Dembele trener poszedł w innym kierunku – dał mu wolność, ale też odpowiedzialność – podkreślają francuskie media.

Dembele wcześniej często był trudny w rozczytaniu dla swoich partnerów, co niejednokrotnie frustrowało. Teraz to on jest głównym kreatorem i egzekutorem akcji. Nie tylko asystuje, ale również sam finalizuje akcje. PSG nie polega już na środkowym napastniku – to Dembele stał się tym, wokół którego budowana jest ofensywa zespołu.

Przy takiej formie pojawia się pytanie, czy Francuz może realnie walczyć o Złotą Piłkę. Jeszcze niedawno wydawało się to nierealne, ale jego wpływ na PSG rośnie z każdym tygodniem.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze