Ruch szuka wzmocnień. Dyrektor wskazał czego można się spodziewać

Ruch Chorzów tej zimy chce jeszcze się wzmocnić. Dyrektor Tomasz Foszmańczyk w rozmowie z kanałem "Meczyki.pl" wskazał na jakie konkretnie pozycje szuka nowych graczy.

Dawid Szulczek
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Dawid Szulczek

Ruch liczy na transfer lewego obrońcy

Ruch Chorzów w tym sezonie radzi sobie całkiem nieźle. Właściwie trzeba nawet powiedzieć, że bardzo dobrze. Zespół, który jeszcze w poprzednim sezonie grał na poziomie PKO Ekstraklasy, ale niestety dla kibiców pożegnał się z elitą w lecie przeszedł sporą metamorfozę. Odeszło wielu zawodników, wielu też przyszło, zmienił się trener, więc wydawało się, że trochę czasu zajmie zgranie nowej ekipy.

Było jednak inaczej i do rundy wiosennej chorzowianie przystępują z czwartego miejsca w ligowej tabeli co zwiastować może nie tylko walkę o pozostanie w strefie barażowej, ale i chęć powalczenia o bezpośrednią promocję do PKO Ekstraklasy. Pomóc w tym mają zimowe transfery. Do tej pory do klubu dołączyło czterech zawodników, ale jeszcze jeden transfer tej zimy jest możliwy, o czym mówi Tomasz Foszmańczyk, dyrektor sportowy Niebieskich w rozmowie z kanałem “Meczyki.pl”.

Oglądaj skróty meczów Betclic 1. Ligi

Jedyna pozycja, w której bym upatrywał potencjalnych wzmocnień to lewa obrona, aczkolwiek nie jest to miejsce gdzie szukałbym za wszelką cenę wzmocnień. Jeśli jednak pojawi się naprawdę wartościowy zawodnik, rozważymy taką opcję – powiedział były wieloletni piłkarz i kapitan Ruchu Chorzów, a obecnie dyrektor sportowy tego zespołu.

Zobacz także: Wisła na sprzedaż?! Rozpoczynają się sensacyjne rozmowy

Komentarze