Kulisy polsko – bułgarskiej wojny o Pittasa. Kwoty, pensje, bonusy. To dlatego CSKA Sofia wygrała z Legią [TYLKO U NAS]

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Ioannis Pittas zostanie piłkarzem CSKA Sofia. Oznacza to, że Bułgarzy wygrali rywalizację o tego gracza z Legią. Goal.pl odsłania kulisy polsko-bułgarskiej wojny o napastnika AIK Solna.

Ioannis Pittas
Obserwuj nas w
Sipa US/Alamy Na zdjęciu: Ioannis Pittas

Kwota była taka sama. Problemem okazały się raty

Ioannis Pittas to 29-letni napastnik AIK Solna, który już wkrótce zmieni barwy klubowe. Przez kilka dni polskie, szwedzkie, cypryjskie i bułgarskie media żyły rywalizacją dwóch klubów o tego piłkarza. W szranki stanęły CSKA Sofia i Legia Warszawa. Ta sytuacja cieszyła Szwedów z AIK, bo wiadomo było, że dzięki temu klub otrzyma korzystniejsze warunki.

Ale zacznijmy od najważniejszego: szwedzkie i cypryjskie media poinformowały, że wojnę wygrało CSKA. To, że Pittas nie trafi do Legii potwierdził też Goncalo Feio na konferencji prasowej. Dziś, z własnych źródeł, też usłyszeliśmy, że Cypryjczyk przechodzi dziś i jutro testy medyczne przed podpisaniem umowy z Bułgarami.

Zajrzyjmy więc za kulisy. Już wcześniej słyszeliśmy, że zarówno Legia jak i CSKA oferowały takie same pieniądze, czyli 1,3 mln euro. Nadmieniliśmy też, że problem po stronie polskiego klubu leżał w tym, że Legia chciała rozłożyć płatności na dłuższy okres. Z kolei Bułgarzy byli skłonni uiścić płatność szybciej.

  • Boniek: Ekstraklasa jest ciekawa

Przez kilka dni trwały negocjacje na różnych kierunkach. Dziś słyszymy, że Legia była skłonna zapłacić wspomnianą kwotę w kilku ratach. Na pewno nie mniej niż w czterech, a z tego co słyszymy, tych podzielonych płatności miało być nawet więcej. Bułgarzy też nie zapłacą wszystkiego od razu, ale w ich przypadku tych rat dla Szwedów ma być dwa razy mniej niż byłoby to w przypadku polskiego klubu. A wiadomo, że w takiej sytuacji Szwedzi przychylniejszym okiem patrzyli na ofertę z Sofii.

Szalone bonusy w Sofii

Z tego co słyszymy, piłkarz optował za Legią, ale sama jego wola to za mało. Idźmy dalej, czyli warunki kontraktu indywidualnego. Jak pisaliśmy wcześniej, według naszej wiedzy Legia zaoferowała pensję w wysokości 480 tysięcy euro netto rocznie. To bardzo solidna wypłata, ale…

Dziś dotarły do nas wieści, że w CSKA Pittas ma podpisać kontrakt gwarantujący mu 1,7 mln euro netto za trzy lata gry (560 tysięcy za sezon). Zatem to nieco więcej od propozycji Legii, bo gdyby i na Ł3 miał trzyletnią umowę to jej wartość wynosiłaby 1,44 mln euro.

Na tym jednak nie koniec. Jak słyszymy, Bułgarzy zaproponowali Cypryjczykowi, tu cytat, “szalone bonusy”, co zapewne też miało pewien wpływ na ostateczny, jak się wydaje, bieg wydarzeń.

Tylko u nas

Komentarze