Laporta chce rozegrać El Clasico na Johan Cruyff Stadium
FC Barcelona zastanawia się nad miejscem rozegrania majowego El Clasico. We wtorek odbyło się zebranie zarządu, na którym kluczowym tematem była sytuacja związana z remontem Spotify Camp Nou oraz potencjalne lokalizacje dla meczów domowych po 23 kwietnia. To właśnie wtedy kończy się umowa klubu z władzami miasta Barcelony na korzystanie ze Stadionu Olimpijskiego.
Jednym z najważniejszych punktów obrad był majowy Klasyk przeciwko Realowi Madryt, którego miejsce rozegrania wciąż pozostaje niepewne. Jak informuje “Sport”, Joan Laporta stanowczo podkreślił, że jeśli nie będzie możliwości gry na Camp Nou, to priorytetem jest Johan Cruyff Stadium. Prezydent Blaugrany uważa, że w maju klub może walczyć o mistrzostwo i kluczowe będzie wsparcie kibiców na własnym obiekcie.
Zobacz wideo: Teoria spiskowa wokół Wojciecha Szczęsnego
Jeśli jednak Johan Cruyff Stadium okaże się niedostępny, Laporta rozważa grę na Montilivi, stadionie Girony. To jednak skomplikowany wariant, ponieważ Girona w tej samej kolejce zmierzy się u siebie z Villarrealem. W ostateczności Barcelona mogłaby zagrać Klasyk na neutralnym terenie – wśród potencjalnych lokalizacji wymienia się La Cartuja w Sewilli czy nawet Wembley w Londynie, co mogłoby zapewnić klubowi dodatkowe przychody i wydaje się być bardzo kuszącą możliwością.
Tymczasem firma Limak, odpowiedzialna za remont Camp Nou, utrzymuje, że prace idą zgodnie z harmonogramem i pierwsza faza modernizacji zakończy się pod koniec kwietnia. Jeśli tak się stanie, Barcelona powinna być w stanie rozegrać w maju mecze ligowe przeciwko Villarrealowi i Realowi Madryt na swoim odnowionym stadionie.
Komentarze