Salah godnym następcą Neymara?
Neymar w 2023 roku trafił do Arabii Saudyjskiej, finalizując swoje przenosiny za 90 milionów euro. Miał być absolutną gwiazdą Al-Hilal oraz całej ligi, ale zawiodło go zdrowie. Zerwał więzadła krzyżowe, a w trakcie rehabilitacji nabawił się kolejnej kontuzji. Data jego powrotu do gry ciągle się zmieniała. Gdy wreszcie wyzdrowiał, nie był w stanie odpowiednio się przygotować do rundy wiosennej, więc sztab szkoleniowy nie uwzględnił go wśród zarejestrowanych. Poskutkowało to przedwczesnym rozwiązaniem kontraktu – Neymar jest teraz wolnym zawodnikiem i lada moment sfinalizuje głośny powrót do Santosu, gdzie grał przed transferem do Barcelony.
Al-Hilal rozgląda się za następcą Neymara. Celuje w niezwykle medialne nazwisko, które będzie przy tym prezentować najwyższy poziom sportowy. Wymarzonym wzmocnieniem wciąż jest Mohamed Salah, o którego zabiegano już podczas zeszłorocznego lata. Wówczas postanowił kontynuować swoją karierę na Anfield. Teraz jego sytuacja jest niepewna, gdyż umowa z Liverpoolem wygasa po sezonie 2024/2025. Egipcjanin na pierwszym miejscu stawia angielskiego giganta, ale rozmowy kontraktowe nie idą w odpowiednim kierunku. Żadna ze stron nie chce ulec, co ostatecznie może poskutkować rozstaniem.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Saudyjski klub przygotowuje się do walki o Salaha. Jest w stanie zaoferować mu astronomiczne pieniądze, których nie zarobi w żadnym europejskim zespole. Respektuje przy tym jego negocjacje z Liverpoolem, dlatego nie zamierza naciskać na szybką decyzję.
32-letni Salah rozgrywa wybitny sezon. Prowadzi Liverpool do mistrzostwa Anglii, bowiem na półmetku ligowej kampanii ma w dorobku 19 bramek oraz 13 asyst.
Komentarze