Jeremy Doku chce odejść z Man City. Barcelona potencjalnym kierunkiem
Jeremy Doku zasilił szeregi Manchesteru City w sierpniu 2023 roku. Belgijski skrzydłowy trafił na Etihad Stadium z Rennes za kwotę 60 milionów euro. W ostatnich tygodniach piłkarz pełnił rolę rezerwowego w drużynie prowadzonej przez Pepa Guardiolę, a mecze z Paris Saint-Germain i Chelsea ominął z powodu kontuzji.
30-krotny reprezentant Belgii może przenieść się do Hiszpanii na drugą część sezonu. Według doniesień katalońskiego “Sportu” jego kandydatura została zaproponowana Barcelonie. Kataloński klubu rozważa wypożyczenie 22-latka.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Należy dodać również, iż zespół z Półwyspu Iberyjskiego skierował swoją uwagę na innego skrzydłowego. Mowa o Marcusie Rashfordzie, którego przyszłość w Manchesterze United wydaje się być przesądzona. Hansi Flick obecnie stawia na lewym skrzydle na Raphinhę, co oznacza, że Doku musiałby rywalizować z Brazylijczykiem o miejsce w wyjściowym składzie. Belg w obecnym sezonie zdobył sześć bramek i zaliczył siedem asyst w 22 spotkaniach.
Barcelona w minioną niedzielę przełamała się w La Lidze, ogrywając Valencię (7:1) w 21. kolejce. Jedną z bramek dla Katalończyków zdobył Robert Lewandowski. Ekipa Flicka w środę podejmie Atalantę Bergami w 8. kolejce Ligi Mistrzów.
Komentarze