Carbo, Łasicki i Colley nie biorą udziału w przygotowaniach
Wisła Kraków zimuje na siódmym miejscu w pierwszoligowej tabeli. Celem na ten sezon pozostaje awans do Ekstraklasy. Nie będzie o to łatwo, gdyż strata do drugiego miejsca, które gwarantuje bezpośrednią promocję do elity, wynosi aż dziesięć punktów. Prezes Jarosław Królewski nie ma wątpliwości, że jego drużyna będzie w stanie walczyć o jak najwyższą lokatę. Końcówka rundy pod wodzą Mariusza Jopa dała nadzieję, że Wisła może punktować na miarę najlepszych.
- Zobacz: Skrót meczu Wisły Kraków
We wtorek pierwszoligowiec z Krakowa rozpoczął przygotowania do rundy wiosennej. Na pierwszym treningu zabrakło tylko trzech zawodników – Igora Łasickiego, Marca Carbo oraz Josepha Colleya. Pojawił się za to James Igbekeme, który jesienią opuścił ostatnie mecze i był badany pod kątem problemów sercowych.
Carbo opuści początek rundy wiosennej, zaś data powrotu Colleya nie jest jeszcze bliżej znana. Łasicki walczy z czasem, aby być dostępny na pierwsze mecze po wznowieniu rozgrywek. Jop ujawnił, jak wygląda sytuacja zdrowotna nieobecnych.
– Poza Markiem, Igorem i Josephem wszyscy byli do dyspozycji. Bartek Talar jest spokojnie wprowadzany, na razie bez kontaktu z przeciwnikiem. Chcemy spokojnie go wdrożyć po długiej przerwie. Wszystko na chwilę obecną wygląda optymistycznie, nie narzeka na problemy. Igor Łasicki trenuje indywidualnie w ośrodku, Joseph Colley dalej pracuje w Szwecji, a Marc jest w Hiszpanii, ale będzie z nami na obozie w Turcji. W chwili obecnej ma jeszcze buta ortopedycznego, więc niewiele może robić – przekazał szkoleniowiec Białej Gwiazdy.
Komentarze