Bayern Monachium pewnie pokonał FC Koeln 4:1 (2:0) w spotkaniu 23. kolejki Bundesligi. Dwa gole strzelił w tym starciu Robert Lewandowski, który ma już 228 goli na poziomie ligi niemieckiej. Do rekordu Gerda Muellera polskiemu snajperowi brakuje już tylko 12 trafień.
Koncertowy występ Goretzki
Bayern Monachium przystępował do potyczki z Koziołkami, chcąc wrócić na zwycięski szlak w lidze niemieckiej po porażce z Eintrachtem Frankfurt (1:2). Niemniej w środku tygodnia Bawarczycy bez większego kłopotu poradzili sobie z Lazio (4:1), wygrywając w spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Koeln chciało z kolei pokusić się o niespodziankę po dwóch porażkach z rzędu w Bundeslidze.
Obie ekipy w pierwszych fragmentach rywalizacji nie zdecydowały się na otwarty atak. Z czasem jednak inicjatywę zaczęli przejmować gospodarze, którzy prowadzenie objęli w 19. minucie. Swoją okazję wykorzystał Maxim Choupo-Moting, który głową skierował piłkę do siatki, wykorzystując bardzo dobre podanie od Leona Goretzki. Niemiec rozgrywał bardzo dobrą partię w sobotnie popołudnie.
Tymczasem w 34. minucie do siatki trafił Robert Lewandowski. Reprezentant Polski wykorzystał świetną dwójkową akcję z Goretzką, po czym oddał strzał w prawy dolny róg. Tym samym na przerwę mistrzowie Niemiec udali się z dwubramkową zaliczką, będąc blisko swojego szesnastego zwycięstwa w sezonie.
Lewy i Gnabry z dubletami
W drugiej połowie goście starali się wrócić do gry. Efektem tego było trafienie kontaktowe Ellyesa Skhiriego w 49. minucie. 25-latek wykorzystał fatalne zachowanie w obronie Jerome’a Boatenga i Davida Alaba, wpadł w pole karne i technicznym strzałem zmusił do kapitulacji golkipera rywali. Tym samym mieliśmy wynik 2:1.
Lewandowski popisał się natomiast w 65. minucie świetnym uderzeniem z prawej nogi, podwyższając prowadzenie monachijczyków na 3:1. Godne uwagi jest to, że asystę przy tym trafieniu zaliczył Thomas Mueller. Niemiec pojawił się na boisku w drugiej połowie. W samej końcówce dwie bramki kolejno w 82. i 86. minucie zdobył z jeszcze Serge Gnabry i Bayern wygrał 5:1.
Dziś dopelpack, Lewy idzie po rekord Millera ciekawe czy się uda