To przyszły dyrektor w Legii Warszawa? Jest otwarty na rozmowy

Marcel Klos w rozmowie z Goal.pl otwarcie przyznał, że chciałby kiedyś pracować w Legii Warszawa. Obecny dyrektor techniczny włoskiej Genoi podał konkretne argumenty.

Marcel Klos
Obserwuj nas w
Nicolò Campo / Alamy Na zdjęciu: Marcel Klos

Marcel Klos chciałby w przyszłości pracować w Legii Warszawa

Marcel Klos to dyrektor, którego nazwisko coraz częściej pojawia się w kontekście czołowych polskich klubów piłkarskich, takich jak Raków Częstochowa czy Legia Warszawa. Obecnie 35-latek jest związany z grupą inwestycyjną 777 Partners i z jej ramienia działa jako dyrektor w klubach zarządzanych przez ten podmiot. Klos ma więc pod sobą Herthę Berlin, Standard Liege, Vasco da Gama, Melbourne Victory, Red Star FC i Genoę.

Tylko u nas

Wcześniej Marcel Klos zdobywał doświadczenie m.in. jako główny asystent kierownika sportowego w Vitesse oraz skaut w Hamburgu. Ponadto przez wiele lat był związanym z RB Lipsk, gdzie był koordynatorem skautingu młodzieżowego i asystentem trenera drużyny U-19.

W rozmowie z Piotrem Koźmińskim na kanale Goal.pl Marcel Klos został zapytany o ewentualne przyjście do Legii Warszawa. Długo się nie zastanawiał, odpowiadając wprost na pytanie, czy rozważyłby pracę w stołecznym klubie, gdyby padła taka propozycja.

– Pewnie, że tak. Jest bardzo dużo plusów. Mam rodzinę w Warszawie, mówię po polsku, znam dużo ludzi w Legii, w tym właścicieila. Znam też stadion, baz. Gdyby kiedyś Legia prsyszła po mnie, to na pewno bym to przemyślał, bo to bardzo interesujący klub – powiedział Marcel Klos.

Kolejne pytanie, czy możliwe byłoby to już teraz, bo Legia, po odwołaniu Jacka Zielińskiego, pilnie musi znaleźć następcę.

– Jestem związany z obecnym pracodawcą, ale jestem młody, mam 35 lat. Myślę, że zawsze można jakąś rozmowę przeprowadzić, żeby zobaczyć, jakie są możliwości. […] Jestem otwarty, bo zawsze trzeba być otwartym na nowe pomysły – odpowiedział na pytanie o to, czy teraz mógłby objąć stanowisko w Legii.

WIDEO: Program NASZ NEWS, a w nim cała rozmowa z Marcelem Klosem

Komentarze