Tonali na celowniku Juventusu
Juventus od dawna szuka wzmocnień, które zwiększą szanse na mistrzostwo Włoch i kwalifikację do Ligi Mistrzów. Jak się okazuje, Sandro Tonali, wyceniany przez Newcastle na około 55 milionów euro, stał się jednym z priorytetów klubu. Pomysł jego transferu pojawił się podczas spotkania zarządu Starej Damy.
Aby zrealizować ten kosztowny ruch, Bianconeri rozważają sprzedaż kilku zawodników. Nicolo Fagioli, który wzbudza zainteresowanie Marsylii, może być jednym z nich. Jednak najbardziej zaskakującą decyzją może okazać się sprzedaż Kenana Yildiza, młodej gwiazdy, wycenianej na 35-40 milionów euro.
Kenan Yildiz, sprowadzony do Juventusu za darmo z Bayernu Monachium, jest łakomym kąskiem na rynku transferowym. Klub uzasadnia możliwość sprzedaży Turka trzema czynnikami: zarobienie znacznej sumy, która zasili budżet transferowy, ponadto Thiago Motta ma wystarczającą liczbę ofensywnych pomocników, w tym Conceicao i Nico Gonzaleza, a także potrzeby taktyczne – Tonali pozwoliłby Juventusowi przejść na bardziej zbalansowany system z trzema środkowymi pomocnikami.
Mimo to, kontuzje Bremera i Cabala zmuszają Starą Damę przede wszystkim do poszukiwania opcji w defensywie. W grę wchodzi sprowadzenie Milana Skriniara z PSG, co dodatkowo obciąży budżet klubu.
Sandro Tonali mógłby stać się liderem środka pola Juventusu, zapewniając kreatywność i stabilność w zespole Thiago Motty. Styczniowe wzmocnienia są niezbędne, ponieważ pierwsza część sezonu uwydatniła braki zespołu.
Zobacz również: Barcelona drży o przyszłość Yamala. Klub może nie sprostać jego wymaganiom
Komentarze