W środowym pojedynku 21. kolejki Ligue 1 mierzyły się drużyny, które okupowały miejsce w strefie spadkowej. Z tej rywalizacji zwycięsko wyszło Nimes, które pokonało Lorient 1:0 (0:0). O komplecie punktów dla gospodarzy zadecydował gol w końcówce meczu.
Dla obu drużyn dzisiejsze spotkanie było bardzo ważne w kontekście utrzymania w Ligue 1. Zarówno Nimes jak i Lorient zajmowały miejsca w strefie spadkowej, dlatego komplet punktów był dla jednych jak i drugich na wagę złota. Przed meczem typowano zwycięstwo gości, którzy byli w dobrej formie, gdyż ostatnio zatrzymali między innymi Monaco i pokonali PSG.
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Obie drużyny grały dosyć ostrożnie, dlatego było bardzo mało okazji, które mogłyby zagrozić bramce przeciwnika. W 22. minucie dobrą okazję miał piłkarze Nimes – Haris Duljevic. Bośniak zgubił asystę obrońców i zdołał oddać strzał, ale dobrze interweniował Matthieu Dreyer.
W 31. minucie bliskimi objęcia prowadzenia byli zawodnicy Lorient. Uderzenie Juliena Laporte trafiło jednak w słupek. Do przerwy żadna z drużyn nie potrafiła po raz kolejny zagrozić bramce rywala, dlatego utrzymywał się bezbramkowy remis.
W drugiej połowie przebieg meczu niewiele się zmienił. Nieco więcej akcji stwarzali piłkarze Lorient, ale ponownie nie potrafili skierować zdecydowanie większości z nich w światło bramki. W 57. minucie goście mieli doskonałą okazję, ale pech wciąż ich nie opuszczał. Uderzenie głową Teremasa Moffiego trafiło w słupek.
Gospodarze nie pozostawali bierni i również co jakiś czas starali zagrozić się bramce rywala. W 86. minucie Andrew Gravillon popełnił błąd. Defensor Lorient dotknął piłki ręką. Arbiter początkowo nie podyktował jedenastki, ale skorzystał z analizy VAR. Po chwili uznał, że jak najbardziej należy się rzut karny dla Nimes. Do futbolówki podszedł Renaud Ripart, który bez problemu pokonał golkipera, ustalając wynik meczu na 1:0. Dla gospodarzy jest to druga wygrana z rzędu w Ligue 1 i dzięki temu uciekli ze strefy spadkowej.
Komentarze