Surowe oceny Piotra Zielińskiego
Inter we wtorek doznał pierwszej porażki w obecnej edycji Ligi Mistrzów. Mistrzowie Włoch ulegli w meczu wyjazdowym Bayerowi Leverkusen (0:1) w ramach szóstej kolejki. Bramkę na wagę trzech punktów dla niemieckiej ekipy zdobył Nordi Mukiele w 90. minucie, któremu asystował chwilę wcześniej wprowadzony na boisko Martin Terrier.
Tymczasem Piotr Zieliński wybiegł w podstawowym składzie Nerazzurrich. Reprezentant Polski w dwóch poprzednich starciach nie podniósł się z ławki rezerwowych i chciał udowodnić Simone Inzaghiemu, że zasługuje na więcej okazji. Dla 30-latka był to już szósty występ w tegorocznej Lidze Mistrzów. Dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego są zgodni, że Polak nie zachwycił w hicie 6. kolejki.
“La Gazzetta dello Sport” przyznała Zielińskiemu ocenę “5,5” i podkreślono, że Polak rozegrał zdecydowanie poniżej swoich umiejętności. Na taką samą notę zasłużył według “tuttomercatoweb.com”. Zwrócono uwagę na brak decyzyjności i odwagi w kluczowych momentach meczu ze strony 30-latka. Choć zaznaczono, że Polak wypadł nieźle w roli zastępcy Henricha Mchitarjana. Mimo to brakowało mu konkretów, które mogłyby zrobić różnicę na boisku.
Inter obecnie zajmuje czwarte miejsce w fazie ligowej LM. Włosi do końca prestiżowych rozgrywek zmierzą się ze Spartą Praga i AS Monaco. Zieliński i spółka już w najbliższy w poniedziałek (16 grudnia) spotka się z Lazio w Rzymie w 16. kolejce Serie A.
Komentarze