Nieoczywisty transfer City?
Manchester City monitoruje sytuację Jumy Baha, 18-letniego obrońcy z Sierra Leone, grającego w Realu Valladolid. Młody zawodnik, mierzący 195 cm wzrostu może w styczniowym okienku transferowym przenieść się do Anglii.
Obywatele znani są z pozyskiwania zawodników na światowym poziomie, takich jak Erling Haaland, Mateo Kovacić czy Manuel Akanji, którzy przed przybyciem na Etihad grali w czołowych klubach. Jednak klub ma również doświadczenie w wyławianiu mniej obeznanych na najwyższym poziomie zawodników, tak jak było choćby w przypadku Juliana Alvareza.
Skauci Manchesteru City obserwują Baha, który w tym sezonie wystąpił w siedmiu spotkaniach Realu Valladolid. 18-latek nie zadebiutował jeszcze w reprezentacji swojego kraju, ale jego szybki awans do pierwszego zespołu hiszpańskiego klubu i solidne występy zwróciły uwagę europejskich gigantów.
Manchester City nie jest jedynym klubem zainteresowanym młodym obrońcą. Newcastle United, Everton oraz Crystal Palace również monitorują rozwój zawodnika.
Sprowadzenie Baha, który imponuje fizycznością i warunkami fizycznymi, mogłoby pomóc w stabilizacji defensywy drużyny Pepa Guardioli. W styczniowym okienku transferowym może zatem dojść do ciekawego ruchu na rynku.
Czytaj dalej: Liverpool się nie zatrzymuje. Manchester City kolejny mecz bez zwycięstwa [WIDEO]
Komentarze