Guardiola: może kibice mają rację
Bournemouth, Brighton, Tottenham i w końcu Liverpool – Manchester City przegrał cztery mecze z rzędu w Premier League. Na dodatek Obywatele zaliczyli porażki w EFL Cup (1:2 ze Spurs) i Lidze Mistrzów (1:4 ze Sportingiem). Pięć dni przed pojedynkiem z The Reds mistrzowie Anglii tylko zremisowali z Feyenoordem. Pep Guardiola miał prawo być wściekły.
Wideo: Guardiola: Może kibice mają rację! Może powinienem być zwolniony za te wyniki
Frustracja Hiszpana rosła – City fatalnie prezentowało się na Anfield Road, a na dodatek kibice Liverpoolu postanowili “zaczepić” trenera rywali. Z trybun niosło się “Guardiola, rano zostaniesz zwolniony”. Jak opowiedział opiekun Manchesteru? 53-latek pokazał fanom przeciwników, że zdobył już sześć tytułów mistrza Premier League.
Po ostatnim gwizdku Guardiola oczywiście został zapytany o tę sytuację:
– Oni chcieli mnie zwolnić. Może mają rację, może powinienem zostać za te wnyki, który notujemy. Ale nie spodziewałem się, że akurat na Anfield usłyszę takie rzeczy. Zwłaszcza przy 0:1. Później zrobili to także przy 0:2. Czuję, że mam pewien respekt wśród kibiców Liverpoolu. Nie ma złej krwi z mojej strony. Wygrywaliśmy tytuły w bezpośredniej rywalizacji. Szanuję te publiczność – odpadł Hiszpan.
Manchester City po 13 meczach traci już 11 punktów do liderującego Liverpoolu. The Reds prowadzą z dorobkiem 34 oczek.
Komentarze