Puchacz przedwcześnie zakończył mecz w 1. Bundeslidze

Tymoteusz Puchacz zszedł z murawy w 33. minucie w niedzielnym spotkaniu 1. Bundesligi, a zmiana nie wynikała z kontuzji. 25-latek od tego sezonu reprezentuje barwy Holstein Kiel.

Tymoteusz Puchacz
Obserwuj nas w
dpa picture alliance / Alamy Na zdjęciu: Tymoteusz Puchacz

Tymoteusz Puchacz z “wędką” od trenera

Tymoteusz Puchacz znalazł się w podstawowym składzie na niedzielny mecz Holstein Kiel – FSV Mainz w ramach 11. kolejki 1. Bundesligi. Jego drużyna szybko straciła gola, bo już w 11. minucie, kiedy to bramkę dla gości zdobył Nadiem Amiri. W obliczu trudnej sytuacji, szkoleniowiec beniaminka rozgrywek zdecydował się na dwie zmiany jeszcze przed przerwą.

Oglądaj skróty meczów Bundesligi

Trener Marcel Rapp już w 33. minucie ściągnął z boiska Japończyka Shuto Machino oraz Puchacza. Reprezentant Polski nie ukrywał swojego niezadowolenia z decyzji trenera. Wahadłowy wyraźnie rozczarowany dał upust swojej frustracji, uderzając nogą w reklamę przy linii bocznej.

Zmiany, które przeprowadził Rapp, nie przyniosły oczekiwanego efektu, ponieważ już w 37. minucie Holstein ponownie stracił gola, a jego autorem był Jonathan Burkardt.

W sierpniu Puchacz pożegnał się z Union Berlin, choć w poprzednim sezonie występował na wypożyczeniu w FC Kaiserslautern. W obecnym sezonie dla byłego zawodnika Lecha Poznań był to już 11. mecz, a sześć razy znalazł się w podstawowej jedenastce.

Komentarze