Kiwior na radarze m.in. Juventusu, Arsenal może zablokować jego odejście
Jakub Kiwior od dawna przymierzany jest do opuszczenia obecnego klubu. Odkąd dołączył do Arsenalu nie może znaleźć uznania w oczach Mikela Artety, aby wywalczyć miejsce w wyjściowym składzie. Rola reprezentanta Polski ogranicza się tylko do rezerwowego.
Oglądaj skróty meczów Premier League
W tym sezonie Kiwior otrzymuje wyjątkowo mało okazji na boisku. Łącznie uzbierał 321 minut w 7 meczach we wszystkich rozgrywkach. Ze względu na brak regularnej gry dużo mówiło się o zimowym transferze. Polak łączony był m.in. z Juventusem, Interem i klubami z La Ligi.
Nowe wieści ws. przyszłości Jakuba Kiwiora przekazała La Repubblica. Zdaniem włoskiego portalu w kwestii styczniowego transferu 24-latka nastąpił zwrot akcji. Ze względu na kontuzję Riccardo Calafioriego obrońca ma zostać w Londynie do końca sezonu. Arsenal może nie dać mu zgody na odejście w trakcie zimowego okna transferowego. Wszystko po to, aby zachować głębie składu na wypadek innych urazów. Ponadto nadal nie wiadomo, kiedy dostępny po kontuzji będzie reprezentant Włoch.
Kiwior do Arsenalu trafił w styczniu 2023 roku z włoskiej Spezii. Wcześniej reprezentował barwy takich klubów jak Podbrezova, MSK Żylina czy RSC Anderlecht. Z Polski wyjechał w 2016 roku, opuszczając GKS Tychy, którego jest wychowankiem.
Jak dotąd w koszulce Kanonierów udało mu się uzbierać 45 spotkań. Na swoim koncie ma zwycięstwo z Kanonierami w meczu o Tarczę Wspólnoty.
Komentarze