Kamil Grosicki chce zagrać pożegnalne spotkanie w kadrze
Podczas październikowych zmagań reprezentacji Polski w Lidze Narodów doszło do uroczystego pożegnania Wojciecha Szczęsnego i Grzegorza Krychowiaka. Obaj zawodnicy otrzymali od prezesa PZPN Cezarego Kuleszy symboliczne koszulki z numerami odpowiadającymi liczbie ich występów w narodowych barwach.
Wszystko wskazywało na to, że w listopadzie kibice będą mieli okazję pożegnać kolejną legendę polskiej piłki, która postanowiła ogłosić zakończenie kariery reprezentacyjnej po mistrzostwach Europy 2024. Mowa o Kamilu Grosickim, który planował zaprezentować się przed publicznością w meczu ze Szkocją. Skrzydłowy wciąż marzy o jednym ostatnim występie z orzełkiem na piersi, dlatego podjął kluczową decyzję.
“Mecze o punkty ze zrozumiałych powodów nie dają takiej możliwości. Dlatego postanowiłem odłożyć w czasie moje oficjalne pożegnanie z Wami do momentu, kiedy reprezentacja będzie rozgrywała mecze towarzyskie” – poinformował 94-krotny reprezentant Polski. Grosicki w kadrze zadebiutował w lutym 2008 roku w towarzyskim meczu przeciwko Finlandii.
Biało-Czerwoni w listopadzie rozegrają ostatnie mecze w fazie grupowej tegorocznej Ligi Narodów. Tym razem zgrupowanie Polaków odbędzie się w Portugalii. Drużyna Michała Probierza 15 listopada zmierzy się z Portugalią w Porto, zaś 18 listopada podejmą Szkocję na PGE Narodowym w Warszawie.
Komentarze