Liverpool i Arsenal badają dostępność Ardy Gulera
Arda Guler, czyli jeden z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia. Latem ubiegłego roku turecki pomocnik zdecydował się dołączyć do Realu Madryt. Królewscy za transfer młodego piłkarza zapłacili Fenerbahce 20 milionów euro.
Początki Gulera w Madrycie nie należały do udanych, bowiem Turek bardzo szybko złapał kontuzję, która wykluczyła go z gry na kilka miesięcy. Do regularnych treningów wrócił dopiero na początku bieżącego roku. Jego występy w drugiej części poprzedniego sezonu wywołały wiele pozytywnych emocji. W 10 meczach La Liga zdobył aż 6 bramek. Warto zauważyć, że na boisku spędził tylko 373 minuty.
Po udanych miesiącach spodziewano się, że Guler zacznie odgrywać coraz większą rolę w Realu. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna dla reprezentanta Turcji, bowiem u Carlo Ancelottiego nie może liczyć na pewne miejsce w wyjściowym składzie. Z tego względu sytuacji zawodnika przygląda się coraz więcej klubów w Europie. Ostatnio pisaliśmy o zainteresowaniu ze strony Manchesteru City, gdzie Guler przymierzany jest do zastąpienia jednej z gwiazd. Natomiast urzędujący mistrza Anglii to nie jedyny chętny na 19-latka.
Z informacji portalu caughtoffside.com wynika, że Guler znalazł się również pod obserwacją Arsenalu i Liverpoolu. Oba kluby badają dostępność pomocnika i są zainteresowane potencjalnym transfer utalentowanego zawodnika jeszcze w bieżącym sezonie.
- Zobacz także: Mbappe wygrał spór z PSG. Gigant jest mu winien fortunę
Komentarze