Dobre występy przekonały Legię
Ryoya Morishita trafił do Legii Warszawa w styczniu bieżącego roku z japońskiego Nagoya Grampus, klubu występującego w 1. lidze japońskiej. Pomocnik trafił do stolicy na zasadzie wypożyczenia, jednak Wojskowi zapewnili sobie opcję ewentualnego wykupu.
Oglądaj skróty meczów Betclic 1. Ligi
Japończyk udanie rozpoczął sezon pod wodzą nowego trenera Goncalo Feio. Portugalczyk zmienił przede wszystkim jego pozycję z lewego skrzydłowego na ofensywnego pomocnika.
Ta zmiana okazałem się strzałem w 10-stkę. Morishita w obecnym sezonie w 18. spotkaniach zdobył trzy bramki i zanotował pięc asyst. Dla porównania w ubiegłym sezonie w 15. meczach nie zdobył ani jednej bramki i asysty.
W poprzednim spotkaniu przeciwko Lechii Gdańsk, Morishita dobrze zaprezentował się na boisku. Piłkarz Legii zaliczył nawet trafienie w 58. minucie po podaniu w pole karne od Marca Guala, a klub z Warszawy wygrał to spotkanie 2:0.
Po tym meczu Goncalo Feio postanowił wyróżnić swojego zawodnika i podkreślił, że liczy na jego wykup.
– Kończy się jego okres wypożyczenia, a klauzula wykupu jest ustalona. […] Mam nadzieję, że go kupimy. Każdy kibic powinien chcieć, by taki człowiek i zawodnik reprezentował Legię. To przykład pracy, odwagi – stwierdził portugalski trener.
Jak się okazuje Legia ma przystać na prośbę Feio i w najbliższym czasie zamierza sfinalizować transfer Morishity.
– To jest około 800-900 tysięcy euro. To spora kwota, jeśli chodzi o wykup. Nie mam jej ustalonej na sto procent, dlatego nie trzymajmy się tego. Z tego co wiem, Legia chce wykupić Morishitę – przekazał Tomasz Włodarczyk w jednym z programów.
Ostateczna decyzja ma zapaść już w listopadzie.
Czytaj dalej: Dobre informacje dla Lecha Poznań. Ważny piłkarz ma przedłużyć umowę
Komentarze