Jan Tomaszewski zwraca uwagę na konieczność zmiany ustawienia w ataku
Reprezentacja Polski w poniedziałek rozpoczęła zgrupowanie przed meczami z Portugalią (12 października) oraz Chorwacją (15 października) w ramach Ligi Narodów. Oba spotkania zostaną rozegrane na PGE Narodowym w Warszawie. We wrześniu Biało-czerwoni zdobyli trzy punkty po zwycięstwie nad Szkocją (3:2) w Glasgow. Z kolei w wyjazdowej potyczce z Chorwacją ulegli (0:1) po golu Luki Modricia.
Według Jana Tomaszewskiego, Hansi Flick w pełni wykorzystuje potencjał Roberta Lewandowskiego w Dumie Katalonii. – Wystarczy zobaczyć, jakie on strzela bramki. Wszystkich mija piłka. Po prostu jest maszynką do strzelania bramek, a Hansi Flick to wykorzystuje. Do gry Xaviego nie pasował, bo musiał się cofać. Teraz widać jego formę jak na dłoni – podkreślił.
Legenda reprezentacji Polski twierdzi, że Michał Probierz powinien postawić w ataku na samotnego Lewego. – Dziwię się, że nasz selekcjoner wystawia dwie “dziewiątki”. Wystawia je do wiatru. Mogę podpowiedzieć, że w ostatnim tygodniu Lewandowski strzelił trzy gole i gra kapitalnie, bo gra sam – zaznaczył. Napastnik w 154 meczach w kadrze narodowej zdobył 84 bramki.
Komentarze