Man City idzie na wojnę z Premier League. Apeluje do innych klubów

Manchester City w ostrych słowach skrytykował władze Premier League za przekazanie, według klubu, „wprowadzającego w błąd” podsumowania po rozstrzygnięciu ich sporu prawnego, a sprawę szeroko opisuje "Daily Mail".

Piłkarze Man CIty
Obserwuj nas w
Every Second Media / Alamy Na zdjęciu: Piłkarze Man CIty

Manchester City walczy o swoje prawa w Premier League

Manchester City odniósł sukces w sądzie, gdy trybunał uznał, że zasady Premier League, dotyczące sponsorowania przez podmioty powiązane z właścicielami, są niezgodne z przepisami. Klub argumentował, że reguły te miały na celu ograniczenie umów sponsorskich, co uznano za antykonkurencyjne. Premier League, w odpowiedzi, opublikowała oświadczenie, sugerując, że ogólnie trybunał poparł zasady dotyczące transakcji z podmiotami powiązanymi (APT), co wywołało sprzeciw City.

Oglądaj skróty meczów Premier League


W mailu do klubów Premier League, Simon Cliff, doradca prawny Manchesteru City, wyraził swoje oburzenie i stwierdził, że podsumowanie ligi było „wprowadzające w błąd” i zawierało „kilka nieścisłości”. City sprzeciwia się propozycji Premier League, aby w ciągu dziesięciu dni przegłosować nowe zasady APT, twierdząc, że pierwotny proces ich wprowadzenia w 2021 roku był pospieszny i nieprzemyślany, co zostało teraz potwierdzone przez wyrok trybunału.

W wiadomości Cliff zaznaczył, że obecnie wszystkie zasady APT są „nieważne”, wbrew temu, co sugeruje Premier League. City wzywa pozostałe kluby do „refleksji” i ostrzega przed podejmowaniem pochopnych działań, które mogłyby skutkować dalszymi kosztownymi sporami prawnymi.

POLECAMY TAKŻE

City uzyskało już poparcie kilku klubów w swoim sprzeciwie wobec działań Premier League, co podkreśla wzrost napięć i nieufność wobec władz ligi. W komunikacie City kładzie nacisk na potrzebę przejrzystości i zaufania, co uważa za kluczowe dla utrzymania zdrowych relacji w angielskiej piłce nożnej.

Zobacz również: FC Barcelona z potężnym wzmocnieniem przed meczami z Realem i Bayernem

Komentarze