Roma zmieniła zdanie, Zalewski w kadrze na mecz z Monzą
AS Roma pod koniec okna transferowego w Turcji próbowała wypchnąć z klubu Nicolę Zalewskiego. Rzymianie zaakceptowali ofertę za wahadłowego, którą złożyło Galatasaray. Ostatecznie transakcja nie doszła do skutku, bowiem reprezentant Polski odrzucił zakusy Turków.
Decyzja polskiego piłkarza urodzonego we Włoszech wywołała niezadowolenie u osób zarządzających AS Romą. Zalewski został odsunięty od pierwszego składu i nie mógł trenować z drużyną. W pewnym momencie pojawiły się nawet informacje, że prawnicy 22-latka mogą skierować sprawę na drogę prawną, jeśli Giallorossi nie przywrócą ich klienta do seniorskiego zespołu. Dwa tygodnie temu Polak wrócił do zajęć, lecz w międzyczasie nastąpiła zmiana trenera. Obowiązki Daniele De Rossiego przejął Ivan Jurić.
W pierwszych meczach w roli trenera Romy nowy szkoleniowiec nie skorzystał z usług naszego rodaka. Natomiast sytuacja nieoczekiwanie zmieniła się o sto osiemdziesiąt stopni. W sobotę wieczorem AS Roma opublikowała kadrę na mecz z Monzą w Serie A. Wśród wybrańców Juricia znalazł się Nicola Zalewski. Oznacza to, że wahadłowy po raz pierwszy od 1 września będzie mieć szanse wyjścia na boisko w klubie.
W bieżącym sezonie Zalewski wystąpił tylko w trzech meczach w Serie A. Łącznie na boisku spędził 142 minuty. Barwy rzymskiego klubu reprezentuje od dziecka, gdyż jest wychowankiem AS Romy. Do tej pory koszulkę drużyny ze stolicy Włoch zakładał 109 razy.
Komentarze