Zalewski znów poza kadrą na mecz Romy. Ogromne problemy Polaka?
Nicola Zalewski w AS Romie nie ma najłatwiejszej i najlepszej pozycji. Nawet po zmianie na – mówiąc kolokwialnie – kierownicy zespołu z Wiecznego Miasta, czyli po zwolnieniu Daniele De Rossiego i zatrudnieniu Ivana Juricia jego pozycja nie uległa poprawie. Choć zapowiedzi nowego szkoleniowca AS Romy były zupełnie inne i wskazywały na to, że ten bardzo ceni sobie reprezentanta Polski.
Okazuje się jednak, że widocznie nie na tyle, aby znalazł się on w kadrze na mecz z Elfsborgiem w drugiej kolejce fazy ligowej Ligi Europy UEFA. Tym samym to kolejny mecz, który będzie opuszczony przez reprezentanta Polski. Ostatni raz w barwach klubowych 22-latek pojawił się na murawie w meczu z Juventusem Turyn. Miało to miejsce 1 września tego roku. Wówczas otrzymał raptem 28 minut na placu. W sumie w tym sezonie ma na koncie tylko trzy mecze i nieco ponad 140 minut. Jest oczywiście także bez gola i asysty.
W ostatnich dniach okienka transferowego Zalewski miał na stole bardzo dobrą ofertę transferu do Galatasaray Stambuł. Finalnie transfer nie został jednak zrealizowany i Polak pozostał w zespole z Wiecznego Miasta. Jego umowa z Romą wygasa wraz z końcem grudnia 2025 roku.
Czytaj więcej: Kiedy Szczęsny zadebiutuje w Barcelonie? To może być jego pierwszy mecz
Komentarze