Jarosław Królewski o finansach Wisły Kraków
Wisła Kraków aktualnie pod względem sportowym rozczarowuje. Biała Gwiazda, zamiast walczyć o miejsce premiowane grą w PKO BP Ekstraklasie, to na dzisiaj musi się koncentrować nad tym, aby uniknąć spadku z ligi. Biała Gwiazda obecnie znajduje się w strefie spadkowej. Niemniej ma trzy zaległe mecze do rozegrania, które w przypadku zwycięstw mogą diametralnie odmienić sytuację drużyny. Tymczasem w czwartek z dziennikarzami spotkał się prezes Białej Gwiazdy, odpowiadając na pytania żurnalistów.
Od dłuższego już czasu Wisła jest w sporze o pieniądze z Adamem Mandziarą i jego firmą. Mowa o naprawdę dużych sumach. W każdym razie Jarosław Królewski przekonywał, że jest blisko porozumienia w tej sprawie. – Jesteśmy bliscy ugody z Adamem Mandziarą – mówił prezes klubu cytowany przez profil Sport w Małopolsce na platformie X.
Ponadto sternik klubu z Krakowa wypowiedział się na temat zadłużenia Wisły. – Staramy się, żeby zadłużenie do zewnętrznych podmiotów nie przekraczało 15-20 mln złotych. Na 5 września poza ugodami i odsetkami, realne zadłużenie wynosiło 15 mln złotych – powiedział Królewski.
Wisła w piątek wieczorem rozegra mecz w ramach 11. kolejki Betclic 1. Ligi. Krakowianie w roli gospodarza zmierzą się z Odrą Opole. Mecz zapowiada się bardzo ciekawe między innymi dlatego, że gości prowadzi Radosław Sobolewski.
Czytaj więcej: Motor Lublin oficjalnie z nowym skrzydłowym, transfer z Holandii
Komentarze