Arsenal był o krok od wygranej. Man City zadał cios w końcówce [WIDEO]

Manchester City zremisował 2:2 z Arsenalem w wyjazdowym meczu 5. kolejki Premier League. Obywatele pozostaną więc na fotelu lidera angielskiej ekstraklasy.

Manchester City - Arsenal
Obserwuj nas w
PA Images / Alamy Na zdjęciu: Manchester City - Arsenal

Manchester City – Arsenal. Hitowe starcie na remis

W niedzielę wieczorem Manchester City podejmował Arsenal w meczu 5. kolejki Premier League. To spotkanie było największym hitem tej serii gier angielskiej ekstraklasy i nie zawiodło oczekiwań kibiców. Dzisiejszy pojedynek lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy otworzyli wynik już w 9. minucie za sprawą gola niezawodnego Erlinga Haalanda.

POLECAMY TAKŻE

Na odpowiedź gości nie trzeba było jednak długo czekać, ponieważ w 22. minucie do siatki trafił Riccardo Calafiori, którego bramka była szczególnej urody. Kanonierzy jeszcze przed gwizdkiem na przerwę zdołali wyjść na prowadzenie. Gabriel Magalhaes wyskoczył najwyżej spośród wszystkich piłkarzy i pokonał stojącego między słupkami Edersona.

Chwilę później drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Leandro Trossard, co oznaczało, że Manchester City całą drugą połowę grał w przewadze jednego zawodnika. The Citiznes długo bili w mur i wydawało się, że Arsenal dowiezie cenne zwycięstwo.

Zespół Obywateli dopiął jednak swego w doliczonym czasie gry. W 98. minucie gola na wagę remisu strzelił bowiem John Stones. To oznacza, że drużyna prowadzona przez Pepa Guardiolę ma na swoim koncie 13 punktów i pozostanie na fotelu lidera Premier League.

Manchester City – Arsenal 2:2 (1:2)

1:0 Erling Haaland 9′

1:1 Riccardo Calafiori 22′

1:2 Gabriel Magalhaes 45+1′

2:2 John Stones 90+8′

Komentarze