Jagiellonia lepsza od Lechii
Jagiellonia Białystok przystępowała do sobotniej potyczki z Lechią Gdańsk, chcąc wrócić na zwycięski szlak po wysokiej porażce z Lechem Poznań (0:5) w poprzedniej kolejce. Żółto-czerwoni jednocześnie mieli zamiar zacząć wspinaczkę w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Z kolei Biało-zieloni mieli nadzieję, że wygrają trzecie z rzędu spotkanie. Ostatnio ekipa Szymona Grabowskiego okazywała się lepsza od Górnika Zabrze (3:2) czy Radomiaka (1:0).
Pierwsze trzy kwadranse rywalizacji wyróżniały się tym, że przebiegły w zmiennym tempie. Energiczny w wykonaniu zawodników obu ekip był pierwszy kwadrans meczu, gdy wynik spotkania otworzył Tomas Silva. Portugalczyk wyróżnił się strzałem z lewej nogi, przy którym nie popisał się Szymon Weirauch.
Radość z prowadzenia u gospodarzy nie trwała jednak dług, bo już w 16. minucie gola na 1:1 strzelił Bogdan Vjunnyk. Ukrainiec z bliska zdobył bramkę na 1:1, dostawiając nogę do piłki zagranej przez Maksyma Chłynia. Do końca pierwszej połowy wynik już się nie zmienił, więc na przerwę obie drużyny udały się z remisem.
Po zmianie stron na gola trzeba było czekać do 59 minuty, gdy błysnął ukraiński skrzydłowy. Chłań zdecydował się w 59. minucie na strzał z mniej więcej 14 metrów i Lechia pierwszy raz w meczu objęła prowadzenie. Później jednak do roboty wzięli się gracze Adriana Siemieńca. Najpierw trafienie na 2:2 zaliczył Jesus Imaz. Z kolei decydujący cios na wagę wygranej mistrza Polski zadał Mateusz Skrzypczak z rzutu karnego podyktowanego za zagranie piłki ręką. Tym samym Żółto-czerwoni odnieśli piąte zwycięstwo w tej kampanii, będąc wciąż ekipą bezkompromisową.
Białostoczanie już w środku tygodnia zmierzą się na wyjeździe z Motorem Lublin, odrabiając ligowe zaległości. Z kolei w ramach 10. kolejki zawodników Jagiellonii czeka potyczka z Piastem Gliwice. Tymczasem lechiści mają przed sobą spotkanie w Pucharze Polski przeciwko Pogoni Grodziski Mazowiecki. Z kolei w następnej serii gier w PKO BP Ekstraklasie na drodze Lechii stanie Widzew Łódź.
Jagiellonia Białystok – Lechia Gdańsk 3:2 (1:1)
1:0 Tomas Silva 13′
1:1 Bogdan Vjunnyk 16′
1:2 Chłań 59′
2:2 Jesus Imaz 72′
3:2 Mateusz Skrzypczak 76′ (k.)
Komentarze